jak to zakończyć :)

Miejsce gdzie nauka i duchowość stają się jednym.
Awatar użytkownika
piotrekski
Posty: 163
Rejestracja: 28 stycznia 2015, o 17:51
Reputacja: 0
Płeć: M

jak to zakończyć :)

Postautor: piotrekski » 4 lutego 2015, o 14:51

brakuje mi niewiele. będę tu i teraz. Czasem czuję się jak taki Mooji albo Vincent z youtube. Ale to zanika po kilku sekundach.
problemem jest to, że czuję negatywną energię w lewej ręce. Sam do siebie. Do nikogo innego. Owszem, ludzie mnie irytują, ale problem jest we mnie.

Jak się pozbyć tej złości?
chcesz idź dalej idź choćby z nudów

Niewinny
Posty: 1752
Rejestracja: 9 lipca 2014, o 03:59
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: jak to zakończyć :)

Postautor: Niewinny » 4 lutego 2015, o 16:48

Przyjaciel Noni pisze:20 On zaś im rzekł: «Z powodu małej wiary waszej. Bo zaprawdę, powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: "Przesuń się stąd tam!", a przesunie się. I nic niemożliwego nie będzie dla was.

Awatar użytkownika
piotrekski
Posty: 163
Rejestracja: 28 stycznia 2015, o 17:51
Reputacja: 0
Płeć: M

: jak to zakończyć :)

Postautor: piotrekski » 4 lutego 2015, o 19:17

brak mi wiary?
nie jestem w dobrej kondycji, to przyznam. Ale sądzę, że i tak daje sobie radę mimo przeciwności.
chcesz idź dalej idź choćby z nudów

Kocur
Posty: 1341
Rejestracja: 20 maja 2014, o 06:51
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: jak to zakończyć :)

Postautor: Kocur » 4 lutego 2015, o 21:12

Ciekawe, też czułem negatywną energię w lewej ręce - w kciuku kiedy miałem poważne duchowe dylematy, które wywołały u mnie na jakiś czas niską samoocenę.
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.

Awatar użytkownika
piotrekski
Posty: 163
Rejestracja: 28 stycznia 2015, o 17:51
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: jak to zakończyć :)

Postautor: piotrekski » 5 lutego 2015, o 17:07

Czuję energię przemierzającą przeze mnie, ale dochodzi prawdopodobnie do czakry trzeciego oka i dalej nic po chwili spada i muszę wykonać jakiś ruch-ręką, nogą.
Mam 20 lat. Miałem i mam chyba nadal problemy psychiczne. Jutro jadę na miasto do urzędu, gdybym znowu się dziwnie zachowywał idę do psychiatry.

Napisałem o moim wieku gdyż podobno czakra 3 oka otwiera się dopiero po 21 roku, ale wierzę, że uda mi się to odblokować.

Nie muszę, ale po prostu ciągle o tym myślę, energia po chwili ze mnie schodzi i robię te dziwne ruchy ręką :-/

Jakaś rada? :-)
Jestem dobrej myśli :-P
chcesz idź dalej idź choćby z nudów

Niewinny
Posty: 1752
Rejestracja: 9 lipca 2014, o 03:59
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: jak to zakończyć :)

Postautor: Niewinny » 5 lutego 2015, o 17:31

piotrekski pisze: Miałem i mam chyba nadal problemy psychiczne. Jutro jadę na miasto do urzędu, gdybym znowu się dziwnie zachowywał idę do psychiatry.


Chłopie...
Jesteś na stronie rozwojduchowy.net
Stanowimy elite 8-)
Olewaj psychiatrów, psychologów i tego typu historii

Awatar użytkownika
piotrekski
Posty: 163
Rejestracja: 28 stycznia 2015, o 17:51
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: jak to zakończyć :)

Postautor: piotrekski » 5 lutego 2015, o 18:16

Tak, ale moimi problemami jest brak radości z życia. Dziwna akcja z tą energią - choć tu raczej psychiatra nie pomoże. Kolejny problem to brak dobrych relacji z kimkolwiek. Za długo byłem po za domem i kontakty z rodzin zerwane mimo, ze jestem obecnie z nimi. Niby jest okej bo się nie kłócimy ale nie cieszymy się z siebie a to już moja sprawka bo zza granicy przyjechałem bez wiary, załamany :(

Na szczęście jest co raz lepiej, wierzę w dobry- końcowy efekt i głupek nie jestem bo nie robię głupich rzeczy, jedynie o głupich rzeczach myślę :D
Tak jak bym chciał komuś najpierw ubliżyć a później wytłumaczyć, że "nie ważne co ja powiedziałem, ważne jak się ty czujesz" czyli ostatecznie jestem dobrym chłopakiem, tylko brak mi odwagi lub za bardzo chciałbym bawić się w psychologa. kiedyś chciałem nim zostać :)gdyby ktoś chciał pogadać przez telefon ze mną to zadzwonię i mogę porozmawiać :) O wszystkim. Zbudować jakiś kontakt czy coś. Żebym się w ońcu z kimś dogadał.

A do psychiatry chciałem jeszcze iść bo mam jeszcze inne problemy ale jż nie ccę tutaj o tym pisać. Jak by ktoś chciał porozmawiać to zapraszam :)

Dzięki Niewinny za pozytywne słowa dla świeżaka :) Wierzę w Was! w siebie trochę mniej :ok
chcesz idź dalej idź choćby z nudów

kamil.lisowski
Posty: 51
Rejestracja: 8 kwietnia 2015, o 16:58
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: jak to zakończyć :)

Postautor: kamil.lisowski » 16 maja 2015, o 11:04

Wyraź ją i się jej pozbędziesz, bardzo szybko!


Wróć do „Nauka i Duchowość”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości