Edward Stachura

Dyskusje odnośnie duchowych mistrzów.
Drogi rozwoju, autorskie metody, filozofie...
Ekhmm

Edward Stachura

Postautor: Ekhmm » 11 listopada 2009, o 13:01

Bedzie troche nietypowo, niektorzy twierdza, ze "Fabula Rasa" to tylko wymysl literacki, jednak radze kazdemu samemu zapoznac sie z ta ksiazka i wyciagnac wnioski. Czy mielismy swojego budde? Nie dawno, bo pod koniec lat 70 Stachura napisal "Fabula Rasa", 2 lata pozniej popelnil samobojstwo. W liscie zostawionym przed smiercia stwierdzil, ze zrozumial to, o czym mowili Jezus i Budda, gdzies w necie mozna znalezc zdjecie oryginalu, na dowod ze nie klamie :lol:

Sama ksiazka nawet jesli autor nie byl 'oswiecony' jest rewelacyjna, bardzo mi sie podobala, choc to ksiazka bez fabuly swietnie sie ja czyta, pomimo, ze jest trudna, w kazdym razie polecam. Pozycja obowiazkowa :-P . Chaotycznie to troche wyszlo: http://dracul.kill.pl/~draco/pisarczyki/Declan/Fabula%20Rasa%20-%20Edward%20Stachura.doc

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1615
Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
Reputacja: 0
Płeć: M
Kontaktowanie:

Re: Edward Stachura

Postautor: Prometeusz » 11 listopada 2009, o 13:14

Miłość jest spontanicznym, bezinteresownym czynieniem miłości, tak, jak słonce jest spontanicznym, bezinteresownym promieniowaniem słoneczności. Słońce jest słońcem w świecie heliosowym, miłość jest słońcem w świecie księżycowym. Słońce jest słońcem w świecie jasności, miłość jest słońcem w świecie ciemności.

miłość jest słońcem w świecie księżycowym.


mogę potwierdzić ;-)

Ogólnie książka do poczytania, a nie do zrozumienia.


Wróć do „Sylwetki Mistrzów i Drogi Duchowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości