Sinbard Blackbird wiersze

Znalezione w sieci, twórczość własna, co lubimy... itp.
Awatar użytkownika
Sinbard Blackbird
Posty: 23
Rejestracja: 6 lutego 2012, o 13:51
Reputacja: 0
Płeć: M

Sinbard Blackbird wiersze

Postautor: Sinbard Blackbird » 2 marca 2012, o 17:06

Sinbard Blackbird - Śpiew Ptaka.

Piotr "Falcon" Gawron - I'm Human

Jestem Tu.

Jestem Świadomy Tego, Że Jestem.

Jestem Mistrzem.

Jestem Jaki Jestem.

Nie Jestem Mistrzem Wszystkiego.

Nie Muszę Być.

Dlatego Jest Tu Miejsce Dla Was Wszystkich.

Jestem Mistrzem Sztuki.

Jestem Zdolny Do Tworzenia Piękna.

Potrafię Dawać Piękno.

Potrafię To, Bo Piękno Jest Częścią Mnie.

Jestem Zdolny Do Miłości I Zachwytu, Nad Mistrzostwami, Które Przepływają Przez Was.

Poezja Wdzięczności Wypełnia Mnie.

Moje Dłonie i Usta Są Jej Ujściem.

Małe Dzieła Pełna Bezmiaru Mojej Pasji.

Mojej Miłości.

Jestem Świadomy Siebie, Swoich Uczuć Jak I Aktu Tworzenia.

Jestem Sam, Lecz Nie Jestem Osamotniony.

Jestem Pośród Mistrzów.

Tworzymy Ten Świat Razem.

Proszę Dajmy Z Siebie Wszystko.

To Czas Stwórców.

To Czas Spełniania Marzeń.

To Czas Świadomości.

To Czas Wielkiego Piękna.

Poczuj Swoją Obecność.

Poczuj Swój Kolosalny Wpływ.

Niech Zapali Się w Tobie Pragnienie Czystego Wyrażania Siebie.

Niech W Twojej Duszy Dokona Się To.

Przyjmij Wszystko To Czym Jesteś.

Zapadła Najważniejsza Decyzja.

Ja Przyjąłem Swoje Piękno.

Swoją Doskonałość Mimo Braku Perfekcji.

Działam W Spokoju.

Działam W Poczuciu Szacunku.

Uczę Się i Wzrastam Pośród Mistrzów..

Jestem Drogą.

Jestem Piękny, Mimo Że Dano Mi Możliwość Porażki i Mylenia Się.

Nie Cofnę Czasu.

Nie Wymażę Wspomnień.

Moją Jedyną Mocą Jest Tworzyć.

Tworzyć Świadom Tego Co Czynią Moje Ręce.

Mogę Wybaczać I Ufać, Że I Wy Nie Zachowacie Do Mnie Urazy.

Kocham.

To Nasz Czas.

Proszę, Dajmy Z Siebie Wszystko.

Zaufajmy Sobie.

Niech Ten Świat Mówi O Pięknie.

Niech Usłyszy O Naszych Drobnych Dokonaniach.

Małych Zwycięstwach.

Wielkich Sukcesach.

Dość Wyzysku.

Dość Wypadków.

Dość Tragedii i Klęsk.

Wystarczy.

Bądźmy Świadomi.

Bądźmy Świadomi, Że Nie Jesteśmy Tu Sami.

Otaczają Nas Żywi Ludzie.

Tak Inni I Tak Piękni.

Nikt Nie Zasługuje, Aby Jego Światło Zostało Przedwcześnie Zgaszone.

Nie Musimy Widzieć Śmierci.

Nie Musimy Walczyć I Zabiegać Pomiędzy Sobą O Względy.

Dość Pustych Słów.

Proszę, Bądźmy Świadomi Siebie.

Swoich Uczuć, Wnętrza, Swojego Działania I Wpływu.

Mamy Wpływ Na Czyjeś Życie.

To Gigantyczna Odpowiedzialność.

Nie Można Wiecznie Uciekać.

Pora Dorosnąć.

Dojrzeć.

Pora Poznać Siebie.

Stać Się Świadomym.

Stać Się Wspaniałym Pełnym Pasji Człowiekiem.

To Proste.

Najprostsze Z Prostych.

Bo Nie Musisz Wcale Szukać.

Bo Piękno To Cały Ty.

Tak.

Całkowicie I Zupełnie.

Doskonały W Swojej Unikatowości.

Taki Jaki Jesteś.

Nie Musisz Się Nigdzie Udać.

Nie Musisz Pokonać Żadnych Wzgórz I Rwących Rzek...

Aby Być Sobą.

Aby Kochać.

Aby Być.

Obrazek
Zapraszam na blog. : D
http://sinbardblackbird.dibu.pl/

Awatar użytkownika
Sinbard Blackbird
Posty: 23
Rejestracja: 6 lutego 2012, o 13:51
Reputacja: 0
Płeć: M

: SINBARD BLACKBIRD - Ja Jestem

Postautor: Sinbard Blackbird » 3 marca 2012, o 15:17

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zapraszam na blog. : D
http://sinbardblackbird.dibu.pl/

Awatar użytkownika
Sinbard Blackbird
Posty: 23
Rejestracja: 6 lutego 2012, o 13:51
Reputacja: 0
Płeć: M

: SINBARD BLACKBIRD - Ja Jestem

Postautor: Sinbard Blackbird » 3 marca 2012, o 19:47

Dream Theater - The Spirit Carries On

Sinbard Blackbird - Skarb Serca.


Nie musisz zawsze wybierać, decydować, bo problemy nie są tak wielkie jak się wydają.
Puść to co trzyma cię w głowie.
Nie staraj się zapomnieć.
Wszystko prędzej czy później przemieni się dzięki mocy wybaczenia.
Zobaczysz, że to co przeżyłeś było wspaniałym doświadczeniem.
Ubogaciło Cię.
Sprawiło, że jesteś silny i mądry.
Wiele razy będziesz budować i burzyć swoje marzenia.
Swój światopogląd.
Po to, to jest.
Aby kosztować Życia wciąż na nowe i nowe sposoby.
Aby ta przygoda trwała.
Aby dzielić się nowymi odkryciami..
Tworzyć.
Nie musisz tworzyć rzeczy wielkich, miażdżących swoim ogromem.
Wszystko co robisz z Sercem ma bezcenną wartość.
Za Twoim Sercem Stoi Boska Jakość.
Twoje Serce nie dba o ilość.
Twoje Serce nie dba o opinię innych.
Promieniuje Ciepłym Blaskiem.
Uczynki w które wkładasz Swe Serce są Twoje, mimo że ktoś, albo nawet Ty może uważać je za drobne..
Kochaj je bo są czymś najszczerszym, czymś najbardziej prawdziwym.
Nie możesz udawać kogoś kim nie jesteś.
Nie chciej tego ciężaru.
Rzeczy które robisz niech będą proste.
Bądź świadomy, że To ty współtworzysz tą chwilę.
Niech wynikają z Twojego doświadczenia, lecz pamiętaj, że nie jesteś Tu sam.
Nie musisz wszystkiego wykonywać samodzielnie robiąc rzeczy na pokaz.
Bądź świadom, że w pracy, na ulicy, w domu otaczają Cię żywi, wolni ludzie.
Nie są Tu na siłę.
Żyją, oddychają, mają potrzeby takie jak ty.
Poświęcaj czas na proste okazywanie wdzięczności, za czułość, dobroć, pomoc.
Mimo, że nie wszystko przekłada się na pieniądze wlewaj w to co jest za darmo całe serce.
Uczucia, to coś naprawdę pięknego, prawdziwego.
Uczucia łączące ludzi to coś głęboko intymnego.
Są za darmo.
Jesteśmy dla siebie czymś darmowym.
Nie jesteśmy produktami, nie jesteśmy sztucznym przedmiotem.
Posiadamy Serca!
Jesteśmy zdolni do Miłości i Zachwytu!!!

ZRÓBMY TO!!!

NIECH MIŁOŚĆ STANIE SIĘ CZYMŚ CODZIENNYM!

NIECH BĘDZIE WYZNACZNIKIEM NAS SAMYCH!

NIECH ROŚNIE W NAS!

NIECH PRZEMIENIA ŁZY SMUTKU W ŁZY RADOŚCI!!!

NIECH ŁĄCZY NAS PRZY DROBNYCH CZYNNOŚCIACH JAK I W CHWILI NAJWIĘKSZEJ PRÓBY!!!

NIECH UCZYNI NASZE WZAJEMNE TU OBCOWANIE CZYMŚ PIĘKNYM!

WOLNYM!

BEZBRZEŻNIE PASJONUJĄCYM!!!

CZYMŚ CZYSTYM I POZBAWIONYM POMYŁEK.

NIE MOŻNA NAUCZYĆ CIĘ TEGO CZYM JESTEŚ.

JESTEŚ MIŁOŚCIĄ.

TO BOSKIE UCZUCIE TO CAŁY TY.

JUŻ TERAZ...

Masz największe skarby świata...

Pasja, aby kochać i podziwiać to nasz największy skarb.
Nasze człowieczeństwo.
Tym jesteśmy.
To nasza baza.
Nasz Wspólny Dom.
To punkt wyjścia naszej wędrówki przez życie.
Ale gubimy się.
Wikłamy w scenariusze.
Zatracamy się w grach umysłu.
Nasza czułość, wdzięczność za to co najbliższe i całkowicie za darmo ginie pod natłokiem obowiązków.
Sprzedajemy nasze człowieczeństwo i serce za garść banknotów.
Otacza nas taki ogrom piękna a my uganiamy się za pochlebcami, pieniędzmi, pozycją...
Pora zwrócić oczy na to co nas otacza.
Na ludzi.
Na naturę.
Na uczucia, które w nas się pojawiają.

Na Nas Samych.

Bo w Środku.

W Najintymniejszej Głębi Naszego Serca...

Mieszka Bóg.

Natchnieni Miłością Twórzmy Ten Świat!

Dojdźmy Tam Gdzie Nie Dotarł Jeszcze Nikt!

Dojdźmy Tam Razem.

Serce przy Sercu...

Namaste.

Om
Zapraszam na blog. : D
http://sinbardblackbird.dibu.pl/

Evolution
Posty: 241
Rejestracja: 23 kwietnia 2011, o 13:52
Reputacja: 0

Re: SINBARD BLACKBIRD - Ja Jestem

Postautor: Evolution » 5 marca 2012, o 16:54

Piękne, dziękuje:)

Awatar użytkownika
Sinbard Blackbird
Posty: 23
Rejestracja: 6 lutego 2012, o 13:51
Reputacja: 0
Płeć: M

: SINBARD BLACKBIRD - Ja Jestem

Postautor: Sinbard Blackbird » 8 kwietnia 2012, o 18:00

Czasami było we mnie uczucie, pewna sensacja.
Miałem wrażenie, ze zapomniałem czegoś bardzo ważnego.
Że coś mi umyka.
Że czegoś nie dokończyłem.
Widzę to dziś.
Teraz.
Widzę egoizm, widzę mur, który postawiłem pomiędzy sobą a wszystkim innym.
Widzę kolce swojej zmyślonej osobowości.
Widzę jak wiele wymagałem od wszystkich.
Widzę arogancję i zatracenie w umyśle, które nie pozwalało mi po prostu być.
Widzę, że wszystkie rzeczy, które kiedykolwiek napisałem, były skierowane do mnie.
Do żebraka śniącego o tym, że jest imperatorem.
Widzę każde kłamstwo, któremu dawałem wiarę.
Nie chcę tych rzeczy.
Nie takie jest życie.
Nie po to tu jestem.
Widzę ten mur.
Czuję wielki wstyd.
Brzydotę, niesmak.
Ale nie jestem żadną z tych rzeczy.
Nie jestem ani dobry, ani zły.
Jestem prawdziwy.
Widzę, jak to co mnie spotykało formowało mnie.
Widzę, jak doświadczenia, które uważałem za przykre oddzierały mnie od reszty.
Od Boga.
Widzę jak skazałem się na wędrówkę.
Sam to wybrałem.
Sam skazałem się na wysiłek, trud, który spotykałem w swoim życiu.
Jak swój brak zaufania, skrywałem za coraz cięższą maską.
Nie chcę tego i nigdy nie chciałem.
Nie jestem żadną z tych rzeczy.
Tak rzadko się śmiałem…
Tak rzadko radowałem się z wami.
Zamiast tego rozwiązując wydumane problemy i tonąc we własnej arogancji.
Jest we mnie pragnienie was wszystkich przeprosić.
Przykrość, którą wam sprawiłem nie była w mojej intencji.
Przepraszam za role w które was włożyłem.
Za włożenie was do mojej samotnej celi.
Nie chowam do nikogo urazy.
Nie potrafię.
I pali się we mnie prośba, abyście nie zachowali jej do mnie.
Opuśćmy ten okręt.
Niech zatonie wraz z resztą staroci i wraków.
Jego podróż dobiegła końca.
Ja jako jego kapitan opuszczę go jako ostatni.
Dziękuję za wspólną podróż, za każdą sposobność, która popchała mnie do tego zrozumienia, które we mnie zapłonęło.
Nie jestem jeszcze kimś, za kim można podążać.
Sam potrzebuję prowadzenia.
Nie jestem jednak poszukiwaczem.
Nie jestem żadną myślą.
Nie jestem żadną rzeczą.
Nie jestem uwarunkowaniem.
Nie jestem wymogiem.
Nie jestem żądzą, ani pragnieniem.
Jestem.
Jestem Świadomością.
Niech się dzieje wola nieba.
Wiem, że nie wyjdę poza to co ostateczne.
Nie wyjdę poza absolutne.
Bo gdziekolwiek się nie udam spotkam tylko Boga.
Być może mój umysł nie zawsze Go dostrzeże.
Ale wiem.
Wiem, że On jest.
Tak blisko.
Bez dystansu.
Tutaj.
I że nie powie mi „nie”.
Bo kocha mnie bardziej, niż ja Go kochałem.
Nie chcę zniekształcać obecności myślami.
Nie chcę stawiać warunków szczęścia na tym świecie.
Urodziłem się aby być.
By trwać ze wszystkim odbiciami jego obecności.
I jest On tak szczodry, że pozwala mi mówić na to wszystko „ja”.
Pozwala mi wziąć i kosztować wszystko czego zapragnę.
Odziewa mnie i karmi moje bijące serce.
Pozwolił mi zaistnieć.
Nie pozwolę, aby było w tym kłamstwo i fałsz.
To niegodne bać się daru od Boga.
Bać się Życia.
Tyle piękna chciałem zagarnąć tylko dla siebie.
Tyle dobra chciałem sobie przywłaszczyć.
Nie było to celowe.
Nie byłem świadomy tego, jak bardzo zatraciłem się w myślach.
Ile jest we mnie zmyślonej osobowości.
Ile we mnie strachu i ciężaru struktur.
Nie miałem odwagi dokończyć mojego patrzenia.
Z przebłysków świadomości stawiałem sobie pomnik.
Zimny granitowy pomnik, beż radości.
Żyłem w swojej głowie.
Pomiędzy wersami.
Rzadko tu, rzadko z Wami.
Odizolowany przez brak wiary i zaufania.
Wiecznie chcący zrobić wszystko sam.
Chciałbym znów słyszeć jak mówi do mnie poprzez wasze usta.
Chciałbym, aby znów zechciał patrzeć przez moje dziecięce oczy.
Tym prawdziwie jestem.
Okruchem jego łaski.
Zwierciadłem, w którym może się przeglądać.
Pragnę wytrwać w czystości.
W czystości serca i wiary.
Ptak wzleciał.
Wietrze zatroszcz się o me młode skrzydła.

Jestem.
Zapraszam na blog. : D
http://sinbardblackbird.dibu.pl/

villah
Posty: 1257
Rejestracja: 2 marca 2010, o 21:45
Reputacja: 0

Re: SINBARD BLACKBIRD - Ja Jestem

Postautor: villah » 9 kwietnia 2012, o 10:52

dobre stary :przytul

Awatar użytkownika
Dobek
Posty: 133
Rejestracja: 9 lipca 2010, o 21:37
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: SINBARD BLACKBIRD - Ja Jestem

Postautor: Dobek » 9 kwietnia 2012, o 14:04

Świetne :ok

icaro
Posty: 759
Rejestracja: 11 lutego 2011, o 10:50
Reputacja: 0

Re: SINBARD BLACKBIRD - Ja Jestem

Postautor: icaro » 11 kwietnia 2012, o 09:20

No to fiuuuuuuuu! Zanim cie złapie pułapka parapetu. (Mea culpa). :-D
Jak jest twoja pieśn ptaszku ?


Wróć do „Artystycznie - Grafika, Muzyka, Wiersze, filmy...”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości