Inspiracje z Potęgi Nieskończonego Bogactwa

[Sidd]

Wszystko wokół dzieje się dla twojego największego dobra. Wszystko co musisz wiedziec będzie ci objawione. Czegokolwiek będziesz potrzebowal przyjdzie do ciebie.

Wiem moje serdeczne pragnienia dane mi są od Boga, który mieszka we mnie.
Bóg chce abym był szczęsliwy.
Wolą Boga jest życie, miłosc, prawda i piękno. Dobro to przyjmuję teraz.

Nad tym co wczoraj bylo jeszcze przeczeniem lub odmową wzniesie się dzisiaj radosnie moja modlitwa jako potwierdzenie prawdy- wiem to.
Dzisiaj jest dzień Boga wspaniały dzien dla mnie.
Istnieje we mnie spokoj, radosc, harmonia.
Wierzę w dobroc Boga w przewodnictwo Boga w milosc Boga.
Jestem przekonany ze mysli te zakorzenią się w moim umysle i w mojej duszy.
Przyciągam nieodparcie wszelkie dobro, ktorego pragnie moje serce i doswiadczam go w swoim zyciu.
Cale swoje pełne zaufanie całą swoją ufnosc pokładam teraz w mocy i mądrosci Boga, który jest we mnie.

We mnie jest spokój. Bóg jest we mnie. Znajduję ukojenie, oparcie w Bogu. Wszystko jest dobre. Boze dziękuję Ci. To jest modlitwa z potęgi nieskończonego bogactwa.

Mozesz sobie dodac otuchy w kazdej chwili

Mieszkam pod osłoną Najwyzszego. Pozostaję pod jego osłoną. Osłona ta znajduje się w głębi mojego własnego umysłu, mojej duszy.
Wszystkie moje mysli pochodzą z mojej dobrej woli i skierowane są na duchową harmonię i wewnętrzny pokoj.
Mój umysł moja dusza są ostoją szczęścia radosci i ufnosci.
Tam zawsze znajduję schronienie, tam czuję się pewnie i bezpiecznie.
Oczymkolwiek myslę powinno to przyczynic się do mojej radosci mojego spokoju i powodzenia.
Moje czyny i moje życie znajdują swój sens w okazywaniu ludziom dobra i braterskiej jednosci ze wszystkimi ludzmi.
Wszyscy ludzie o których myslę są dziećmi Boga.
Zyję w pokoju ze swoimi bliskimi i całą ludzkoscią.
To dobro którego pragnę dla siebie powinno być przeznaczone również moim bliznim.
Zyję pod opieką Boga teraz i na zawsze a tu panuje pokój tu panuje szczęscie

Bóg jest pomocą w utrapieniach najpewniejszą.
Pan światłoscią moją i zbawieniem moim kogóż bać się będę Pan ochroną życia mego Kogóż mam się lękać.

Zawsze jestem zrównoważony spokojny i pogodny.
Boski spokój przenika mój umysł moją duszę całą moją istotę.
Wykazuję dobrą wolę i szczerze życzę spokoju wszystkim ludziom.
Wiem że milosc do czynienia dobra wypełnia moją duszę całą moją istotę.
Zyję teraz w radosnym oczekiwaniu dobra.
Jestem wolny od wątpliwości i trosk. Wolny od zazdrosci i zawisci, poniewaz słowa te płyną z głębi mojej duszy. Wymazują wszystkie istniejące we mnie negatywne mysli i uczucia. Nie żywię w moim sercu urazy do njkogo. Otwieram swoje serce Bogu, który jest wszechobecny. Całe moje jestestwo promieniuje od wewnątrz. Odtąd nie spotykają mnie już nieprzyjemności życia. Jeżeli nachodzi mnie zwątpienie strach czy troska moja wiara- głęboka wiara w prawdę dobro i piękno, moja wiara w Boga - ich nie dopuszcza.