Witam serdecznie Wszystkich.
Chciał bym się tutaj Was doradzić. Robiłem przez kilka miesięcy medytację wyciszającą , polegała ona na wyciszeniu umysłu ( obserwowanie myśli ale nie podążanie za nimi w celu uzyskania ciszy umysłu ) . Po kilku miesiącach osiągnołem ciszę zachowując świadomość ( często ludzie przy tym usypiają ).
I wtedy pojawiło się narastające światło ( leżałem, oczy zamknięte ) , i narastające przenikające moje całe ciało błogie bardzo przyjemne ciepło.
I właśnie nie wiem co to było , wszystko znikło w momencie kiedy mój mózg zareagował lękiem, zaskoczeniem, po prostu się włączył , nie wiem jak to opisać .
Ktoś może coś mi podpowiedzieć ? od tamtej pory nie wracałem do tej medytacji ale chce do tego wrócić.
Medytacja Wyciszająca - narastająca światłość i ciepło
Re: Medytacja Wyciszająca - narastająca światłość i ciepło
Witam, różnie możesz reagować na medytację, mogą to być rozbłyski światła, lęki, śmiech, duszność, może pojawiać się ból, jest to normalne nie ma czym się przejmować. Każdy organizm może reagować w inny sposób.
Jeżeli wracasz do medytacji, to rób to z umiarem, nie uzależniaj swojego jestestwa od tych błogich stanów,bo możesz popaść w normalny nałóg, zresztą niektórym tak pasuje.
Jeżeli wracasz do medytacji, to rób to z umiarem, nie uzależniaj swojego jestestwa od tych błogich stanów,bo możesz popaść w normalny nałóg, zresztą niektórym tak pasuje.
Re: Medytacja Wyciszająca - narastająca światłość i ciepło
A mnie czytanie gazety na klopie
Wróć do „Medytacje, Afirmacje i Modlitwy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości