Strona 1 z 1

Dieta wegetarianska a medytacja

: 10 lipca 2007, o 11:17
autor: Balendra
Namskar!


Wiele osób, które medytują wybiera dietę wegetariańską, stąd chciałem podzielić się informacjami jakie korzyści taka dieta im przyniesie.
Zaznaczam, że nikogo nie pragnę przekonywać do tej diety, jeśli ktoś sam chce na nią przejść to fajnie, ja nie nakłaniam, nie mówię, że ktoś jest gorszy bo je mięso, nie nie, to nie jest moim celem. Ten tekst to nie jest atak na ludzi spożywających mięso.
Przedstawiam fakt uznany przez wiele scieżek duchowych, który jest pomocny w rozwoju duchowym.


Pewnie jesteście wegatarianami, dlatego chciałbym przedstawić wam kilka korzyści jakie płyną z tego sposobu odżywiania. Jeśli o nich nie wiecie, to te informacje przydadzą się wam. Jeżeli nie jesteści wegetarianami to także przydadzą się wam te informacje.
W tradycji hinduistycznej, tantrycznej wyróżnia się kilka rodzajów pokarmu, który ma określony wpływ na organizm. I tak wyszczególniono pokarm :
satwiczny
radżasowy
tamasowy
Jak każdy z nas zauważył jedzenie oddziałuje na nasze funkcjonowanie. Pokarm ciężkostrawny powoduje ociężałość fizyczną a także umysłową, ogarnia nas uczucie senności, mogą powstawać problemy z trawieniem, z nadwagą. Wolne trawienie powoduje dłuższe pozostawanie pokarmu rozkładającego się w organizmie i rozprowadzanie toksyn po całym ciele, krwi itd. Inne rodzaje produktów sprawiają, że czujemy się lekko (wrażenie lekkości w brzuchu, poczucie rześkości umysłu ), nie odkładają się w organizmie.
Jeszcze inne pokarmy i pożywienie powoduje pobudliwość umysłową i emocjonalną, co może przyczyniać się do nadmiernego przeciążenia organizmu poziomem stresu. Szybkie tempo życia, wielość przeżywanych emocji podczas dnia, złe odżywianie i pozostawanie na wysokich obrotach plus produkty stymulujące aktywność...wiadomo do czego to prowadzi.
Jedzenie wegetariańskie jest w głównej mierze satwiczne (tzn. czujące). Wprowadza w organizmie równowagę, jest lekkostrawne i szybkostrwne więc nie zalega w jelitach. Dodatkowo powoduje wyciszenie organizmu bo nie ma w nim srodków stymulujących umysł (które są w np.kawie). To daje więcej spokoju emocjonalnego, mentalnego i fizycznego. Wyciszony umysł i organizm oznacza więcej spokoju i uczucia błogości.
Do pokarmu satwicznego zalicza się głównie owoce, większość warzyw, ziarna, łagodne przyprawy, orzechy, naturalne słodycze, herbata ziołowa, nasiona, rośliny strączkowe.
Do pokarmów radżasowych, które reprezentują energię działania, pobudzenia i aktywności zalicza się : większość przypraw w ilościach umiarkowanych, rzodkiweki, kawę, herbatę, kakao, czekoladę ( oprócz białej), sos sojowy, lekarstwa, większość witamin i dodatków spożywczych. Pokarm ten wprowadza do krwi i pobudza gruczoły do aktywności co powoduje zwiększone pobudzenie psycho-fizyczne.
Ostatnią kategorię stanowi pokarm tamasowy (statyczny, energia zastała, zwana e. śmierci). Są to cebula, czosnek, nadmiar ostrych przypraw, chrzan, grzyby, przejrzały ser, mięso i jego przetwory, jajka, tytoń, ryby, alkohol, narkotyki, pokarm spleśniały, spalony, sfermentowany.
W naszych dietach mieszają się wszystkie trzy siły ( satwiczna, radżasowa, tamasowa). Każdy produkt zawiera wszystkie z nich tyle, że zawsze występuje przewaga jednej z sił. W pokarmie wegetariańskim przeważa siła sawticzna. Jest to korzystne dla wszystkich osób medytujących, ćwiczących jogę itp.. Pokarm ten pomaga rozwijać spokój umysłu i uczucia wyższe. Stąd jest korzystny dla wszystkich ludzi.
Teraz już zdajesz sobie sprawę z korzyści jakie przynosi Ci spożywanie pokarmu wegetariańskiego. Sam możesz obserwować jak się czujesz po spożyciu określonych produktów. Sam możesz świadomie wybrać swój rodzaj pożywienia.
Nie bądzcie wobec siebie zbyt wymagający, dajcie sobie czas na wypracowanie nowych nawyków żywieniowych. Zalecane jest jednak stopniowe przechodzenia na dietę satwiczną.

pozdrawiam

p.s więcej informacji w internecie na stronie www.anandamarga.pl

Jeżeli ktoś zamierza przejśc na dietę wegetariańska to proszę dokładnie dowiedzieć sie jak uzupełniać ważne składniki dla organizmu.
Dla tych, którzy pragną uzyskać postęp w rozwoju duchowym widoczne są wyraźnie korzyści z tej diety.

pozdrawiam serdecznie

Re: Dieta wegetarianska a medytacja

: 6 grudnia 2009, o 20:57
autor: ILJAS
ciekawe ja polecałbym oczyszczanie się ze zjedzonego już dotychczas mięsa za pomocą gotowania 15 minut, zalanego wrzątkiem skrzypu polnego 7 łyżek na 5 szklanek... a aurę powinno się czyścić kąpielą z siedmioma łyżkami soli kuchennej...
.. obce chwalicie a swego nie znacie ... ;-)

: Dieta wegetarianska a medytacja

: 3 marca 2010, o 20:30
autor: villah
a ja polecam oczyszczenie młotkiem

Re: Dieta wegetarianska a medytacja

: 12 czerwca 2010, o 16:57
autor: Ola _
Tak, oczyszczanie młotkiem było by naprawdę silnym doznaniem. ;-)

7 łyżek soli. A dlaczego nie 10? Rozumiem, ze liczby niektóre maja mistyczny charakter i ze może to się podobać podświadomości, ale ponieważ ją oczyszczamy - radze olać wszelkie liczby i zaufać intuicji:-)

: Dieta wegetarianska a medytacja

: 9 lipca 2010, o 11:09
autor: malami
Jestem wegetarianka ponad pol roku. Jestem juz po fazie oczyszczania organizmu z toksyn i musze powiedziec ze czuje sie z tym generalnie niezle, lekko.

Praktykuje też jogę i gram w teatrze i wiem jak ważne dla samopoczucie jest co i jak dzisiaj jadłam jak ważne jest śniadanie i regularnie jedzenie.

Mam jednak drobny problem ze słodyczami nie wiem do jakiej grupy się zaliczają. jak rzucic słodycze??? Pytam!

: : Dieta wegetarianska a medytacja

: 9 lipca 2010, o 11:16
autor: Niewinny
malami pisze:Jestem wegetarianka ponad pol roku. Jestem juz po fazie oczyszczania organizmu z toksyn i musze powiedziec ze czuje sie z tym generalnie niezle, lekko.

Praktykuje też jogę i gram w teatrze i wiem jak ważne dla samopoczucie jest co i jak dzisiaj jadłam jak ważne jest śniadanie i regularnie jedzenie.

Mam jednak drobny problem ze słodyczami nie wiem do jakiej grupy się zaliczają. jak rzucic słodycze??? Pytam!


słodycze to twój najmniejszy problem

: : Dieta wegetarianska a medytacja

: 9 lipca 2010, o 15:55
autor: Ciekawy
malami pisze:Jestem wegetarianka ponad pol roku. Jestem juz po fazie oczyszczania organizmu z toksyn i musze powiedziec ze czuje sie z tym generalnie niezle, lekko.

Praktykuje też jogę i gram w teatrze i wiem jak ważne dla samopoczucie jest co i jak dzisiaj jadłam jak ważne jest śniadanie i regularnie jedzenie.

Mam jednak drobny problem ze słodyczami nie wiem do jakiej grupy się zaliczają. jak rzucic słodycze??? Pytam!

:)

Re: Dieta wegetarianska a medytacja

: 9 lipca 2010, o 18:19
autor: coolfon
40-letni kolo czadzący cebulskiem, który ma hemoroidy, syfa na zębach, posuwa szklanki siłą woli, z gębą jak rozjechana ropucha, moczący się w nocy do pampersa i mający bulwy w pachwinach pisze:słodycze to twój najmniejszy problem

: Dieta wegetarianska a medytacja

: 12 lipca 2010, o 10:07
autor: malami
http://polki.pl/odzywianie_artykul,10012104.html

Oczywiście że problem, być może nawet większy niż zwierzęce tłuszcze...kwasy trans utwardzone tłuszcze roślinne, o zgrozo!

: : Dieta wegetarianska a medytacja

: 12 lipca 2010, o 21:03
autor: catharsis
malami pisze:
Mam jednak drobny problem ze słodyczami nie wiem do jakiej grupy się zaliczają. jak rzucic słodycze??? Pytam!


Wystarczy chcieć!!!!!! Zawsze możesz też kupić sobie ksylitol, masełko i jaja od baby i robić swoje zdrowsze słodycze :)

Re: Dieta wegetarianska a medytacja

: 8 października 2010, o 08:45
autor: Tao-Universum
Ja tam nie wierzę, że wegetarianizm pomaga :) Powtarzam, o wszystkim decyduje nasza silna wola i przekonanie, że warto właśnie to robić...dlaczego ? na to pytanie już musi sobie odpowiedzieć każdy z nas.

Dieta wegetarianska a medytacja

: 16 kwietnia 2020, o 17:39
autor: mczay
Znalazłem ciekawy artykuł https://tojafacet.pl/3-najwieksze-mity- ... y-sprawdz/ o mitach dotyczących diet. Piszą tam o tym że warto jadać posiłki regularnie, dość często, i kaloryczność powinna być dobrana indywidualnie pod nas. Katering pudełkowy może tutaj być dobrym rozwiązaniem.