dlaczego ja to ja?
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 10 maja 2015, o 17:25
- Reputacja: 0
- Płeć: K
dlaczego ja to ja?
Dlaczego ja to ja a nie akurat kto inny?dlaczego trafilam akurat do tego ciala? Dlaczego siebie nie slyszymy?
- Prometeusz
- Posty: 1615
- Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
- Reputacja: 0
- Płeć: M
- Kontaktowanie:
Re: dlaczego ja to ja?
Dlaczego ja to ja
A dlaczego nie?
Jesteśmy sobą dlatego, że mamy niepowtarzalny układ neuronów, stanowiący jedną spójną sieć działającą jako system. U ludzi po operacji przecięcia spoidła wielkiego pojawiają się dwie świadomości walczące o dominacje nad ciałem, jedna na każdą półkulę, gdyż bez połączenia zaczynają działać jako odrębne systemy.
Re: dlaczego ja to ja?
W takim razie którą częścią będę ja jeśli się przetnie spoidło wielkie?
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.
-
- Posty: 203
- Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 14:38
- Reputacja: 0
Re: dlaczego ja to ja?
kwiatuszek
bezsensowne pytanie, rozmyślania które nie prowadzą do żadnej odpowiedzi, jedynie zabierają czas.. z naukowego punktu widzenia to pytanie jest głupie podwójnie, Twoja powłoka jak i Twoje życie i tak nie ma najmniejszego znaczenia..
bezsensowne pytanie, rozmyślania które nie prowadzą do żadnej odpowiedzi, jedynie zabierają czas.. z naukowego punktu widzenia to pytanie jest głupie podwójnie, Twoja powłoka jak i Twoje życie i tak nie ma najmniejszego znaczenia..
- Prometeusz
- Posty: 1615
- Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
- Reputacja: 0
- Płeć: M
- Kontaktowanie:
Re: dlaczego ja to ja?
Kocur pisze:W takim razie którą częścią będę ja jeśli się przetnie spoidło wielkie?
bardzo śmieszne.
Re: dlaczego ja to ja?
Wbrew pozorom jest to filozoficzna myśl. No bo np w schizofrenii są 2 osobowości, ale są przetwarzane przez 1 świadomość, czyli jakbym zachorował na schizofrenię, to "moja" świadomość byłaby nadal jedna i przełączałaby się między dwoma osobowościami. A co jeśli są 2 świadomości? Nie ogarniam tego, poza samym zrozumieniem mentalnym.
Równie dobrze moja świadomość mogłaby być w komputerze. Jest to myśl wyprowadzona z innych założeń niż to o czym piszesz w oparciu o kognitywistykę - abstrahując od utożsamiania się z czymkolwiek, to świadomość przecież nie musi być przypisana człowiekowi, ani nawet istotom postrzeganym przez nas jako żywe.
Równie dobrze moja świadomość mogłaby być w komputerze. Jest to myśl wyprowadzona z innych założeń niż to o czym piszesz w oparciu o kognitywistykę - abstrahując od utożsamiania się z czymkolwiek, to świadomość przecież nie musi być przypisana człowiekowi, ani nawet istotom postrzeganym przez nas jako żywe.
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.
- Prometeusz
- Posty: 1615
- Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
- Reputacja: 0
- Płeć: M
- Kontaktowanie:
Re: dlaczego ja to ja?
Wbrew pozorom jest to filozoficzna myśl. No bo np w schizofrenii są 2 osobowości, ale są przetwarzane przez 1 świadomość, czyli jakbym zachorował na schizofrenię, to "moja" świadomość byłaby nadal jedna i przełączałaby się między dwoma osobowościami. A co jeśli są 2 świadomości? Nie ogarniam tego, poza samym zrozumieniem mentalnym.
Nie widzę tu sformułowania jakiejkolwiek myśli filozoficznej. Nikt tego nie ogarnia z osobistego punktu widzenia, nawet osoby, które mają takie schorzenia. Tu chodzi tylko o wyciągnięcie wniosków, np. że nie ma jakiegoś abstrakcyjnego jednego indywidualnego ja, dlatego nie może ono zniknąć, ani przenieść się na jedną półkulę. Ono po prostu przestaje się pojawiać, nie jest dalej generowane.
Re: dlaczego ja to ja?
Full Moon pisze:Nikt tego nie ogarnia z osobistego punktu widzenia, nawet osoby, które mają takie schorzenia.
O jakich osobach mowa? O lewej czy prawej półkuli? To jest właśnie sroga rozkmina i dotyczy ona nierozwiązanego problemu - czym jest świadomość ludzka. Kognitywistyka wbrew pozorom tego nie bada, bo nie ma narzędzi.
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.
- Prometeusz
- Posty: 1615
- Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
- Reputacja: 0
- Płeć: M
- Kontaktowanie:
Re: dlaczego ja to ja?
O jakich osobach mowa?
Osoba w sensie człowiek, którego dotyczą te rzeczy.
Problem z "osobą" powstaje tylko wtedy, gdy przypisze się jej istnienie, a z naukowego punktu widzenia mamy podstawy sądzić, że tak nie jest. Jednak używanie tego terminu może mieć uzasadnienie w celach praktycznych i z punktu widzenia subiektywnych odczuć.
Kognitywistyka wbrew pozorom tego nie bada, bo nie ma narzędzi.
Bzdury gadasz.
Kognitywistyka – dziedzina nauki zajmująca się obserwacją i analizą działania zmysłów, mózgu i umysłu, w szczególności ich modelowaniem. Na jej określenie używane są też pojęcia: nauki kognitywne (ang. Cognitive Sciences)[1] bądź nauki o poznaniu.
Kognitywistyka jest nauką multidyscyplinarną i interdyscyplinarną, znajduje się na pograniczu wielu dziedzin: psychologii poznawczej, neurobiologii, filozofii umysłu, sztucznej inteligencji, lingwistyki (lingwistyka kognitywna) oraz logiki i fizyki.
Główne obszary badawcze w obrębie tej dziedziny to reprezentacja wiedzy, język, uczenie się, myślenie, percepcja, świadomość, podejmowanie decyzji oraz inteligencja, tzw. (inteligencja kognitywna).
Re: dlaczego ja to ja?
No właśnie o te subiektywne odczucia mi chodzi (można było się domyślić). Jeśli teraz czuję, że jestem tu i teraz Kocurem, to po przecięciu mózgu na pół czułbym, że jestem Kocurem w tej lewej półkuli czy prawej? I w tej drugiej powstałoby niezależne ode mnie odczucie, że ta połówka też jest Kocurem? Na dodatek obie półkule ulegałyby iluzji ciągłości zdarzeń jako Kocur?
To jest właśnie mega głęboka rozkmina.
I nie gadam bzdur, bo ta rozkmina jest ponad tym co można zbadać.
To jest właśnie mega głęboka rozkmina.
I nie gadam bzdur, bo ta rozkmina jest ponad tym co można zbadać.
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.
- Prometeusz
- Posty: 1615
- Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
- Reputacja: 0
- Płeć: M
- Kontaktowanie:
Re: dlaczego ja to ja?
Każda półkula miałaby własne subiektywne odczucie.
"Kocur" to jest po prostu koncepcja twojego obecnego mózgu, po jego zmianie ta koncepcja przestała by istnieć, zastąpiona by została nową dla każdej półkuli inną. Tak ciężko to zrozumieć?
"Kocur" to jest po prostu koncepcja twojego obecnego mózgu, po jego zmianie ta koncepcja przestała by istnieć, zastąpiona by została nową dla każdej półkuli inną. Tak ciężko to zrozumieć?
Re: dlaczego ja to ja?
Nadal nie rozumiesz o czym piszę.
Ehhh taki ciężka być jenzyk polski
Już tytułowe pytanie dotyczy tego o czym ja piszę, a Ty odpowiadasz o czymś zupełnie innym.
Chodzi mi o samą świadomość, czyli podmiot subiektywnie odbierający bodźce (nie musi on mieć poczucia bycia odrębną istotą).
Np zwierzę obserwuje świat, doświadcza działania bodźców, ulega instynktom, ale nie ma poczucia bycia tym konkretnym zwierzęciem - dla niego świat się dzieje, on nawet o tym nie pomyśli w ten sposób co my i nie przypisze sobie podmiotowości, ale jest coś co odczuwa ból, widzi obraz, słyszy dźwięki itd.
Podobnie jest z ludźmi, tylko my obserwujemy świat przez pryzmat ego. I teraz pytanie czym jest moja świadomość? Gdzie ona jest umiejscowiona? No i jeśli przecinamy mózg na pół i są 2 świadomości, to którąś zostaję "ja", a któraś.. no właśnie co? Pojawia się tam całkowicie nowa świadomość?
Kolejne ostrzeżenie, za nie dostosowanie się do upomnienia. FM
Ehhh taki ciężka być jenzyk polski
Już tytułowe pytanie dotyczy tego o czym ja piszę, a Ty odpowiadasz o czymś zupełnie innym.
Chodzi mi o samą świadomość, czyli podmiot subiektywnie odbierający bodźce (nie musi on mieć poczucia bycia odrębną istotą).
Np zwierzę obserwuje świat, doświadcza działania bodźców, ulega instynktom, ale nie ma poczucia bycia tym konkretnym zwierzęciem - dla niego świat się dzieje, on nawet o tym nie pomyśli w ten sposób co my i nie przypisze sobie podmiotowości, ale jest coś co odczuwa ból, widzi obraz, słyszy dźwięki itd.
Podobnie jest z ludźmi, tylko my obserwujemy świat przez pryzmat ego. I teraz pytanie czym jest moja świadomość? Gdzie ona jest umiejscowiona? No i jeśli przecinamy mózg na pół i są 2 świadomości, to którąś zostaję "ja", a któraś.. no właśnie co? Pojawia się tam całkowicie nowa świadomość?
Kolejne ostrzeżenie, za nie dostosowanie się do upomnienia. FM
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.
- Prometeusz
- Posty: 1615
- Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
- Reputacja: 0
- Płeć: M
- Kontaktowanie:
Re: dlaczego ja to ja?
Ja to postrzegam tak, że odpowiedziałem dobrze, tylko, że Ty siedzisz w swoich fantazjach, dlatego nie zrozumiałeś odpowiedzi. Wysil się przeczytaj parę razy co napisałem, a zrozumiesz, a jak nie to już jest Twój problem.
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 10 maja 2015, o 17:25
- Reputacja: 0
- Płeć: K
Re: dlaczego ja to ja?
JamesonWithApple
To po co wg myslec skoro zycie nie ma znaczenia?
To po co wg myslec skoro zycie nie ma znaczenia?
- Prometeusz
- Posty: 1615
- Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
- Reputacja: 0
- Płeć: M
- Kontaktowanie:
Re: dlaczego ja to ja?
kwiatuszek pisze:JamesonWithApple
To po co wg myslec skoro zycie nie ma znaczenia?
Bo można
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 16 gości