Zastanów się, wszystko istnieje od zawsze.
Wszystko/wszechświat nie mógł powstać.
Nawet jeżeli był wielki wybuch to wcześniej coś istniało, coś co musi istnieć do tej pory, mogło tylko zmienić formę. Możesz nazwać to bogiem, to wieczność w tobie.
Cała przeszłość, teraźniejszość i przyszłość dzieje się tu i teraz.
Czas istnieje tylko jako wibracja tego słowa, nie należy się go bać.
Czas to pamięć o tym co było, pamiętamy coś co w chwili obecnej nie występuje, w chwili obecnej jest tylko JAM JEST.
Wieczność
Re: Wieczność
Niewinny pisze:Zastanów się, wszystko istnieje od zawsze.
Wszystko/wszechświat nie mógł powstać.
Na to wygląda. Martwy Wszechświat musiał istnieć od zawsze, ale świadomość musiała kiedyś powstać.
Niewinny pisze:Cała przeszłość, teraźniejszość i przyszłość dzieje się tu i teraz.
Ciekawe, że do tego samego wniosku doszedłem kiedy nie spałem przez 3 doby. Dobowy rytm snu wprowadza człowieka w poczucie czasu, a brak snu przez dłuższy czas wyprowadza z tej iluzji ;)
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 8 kwietnia 2015, o 16:58
- Reputacja: 0
- Płeć: M
Re: Wieczność
Być może to własnie Bóg nie był w stanie znieść samego siebie i się podzielił na miliony triad pojedyńczych jaźni. Nie wiem co jest lepsze, jedna wielka nienawidząca się istota, czy cała masa bezmyślnych istot.
-
- Posty: 51
- Rejestracja: 8 kwietnia 2015, o 16:58
- Reputacja: 0
- Płeć: M
Re: Wieczność
Kocur, a co, tracisz klientów? Weź się lepiej za siebie, a nie innych będziesz poprawiał idioto baranie Co to za przygłup jest ten kocur?
Re: Wieczność
Jak chcesz to możesz iść do sklepu kupić pierogi, ale nie pisz już głupot bo kiepsko się czyta takie obrażanie frustrata ;)
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości