Błąd w założeniu, więc ...
Jezus to osoba Syn Boży a jako tytuł Chrystus (Zbawiciel- bo nikt nikogo nie zbawi skoro każdy sam o sobie ma zdecydować więc i siebie zbawić) to każdy z nas. Syn Boży część trójcy Boga jedynego owej piramidy z okiem starszej od masonów i iluminatów starszej od marksistowskich ideologii przecierz. Szatan to Anioł który został ulepiomy by nieść światło Boga i siebie nie przeskoczy. Więc "Światłość w ciemności świeci" inaczej nie ma racji bytu nawet. Więc szatan jawi się jako ciemność, poprzez która objawią się jasność i moc i chwała Boga. A co do śmiechu już się wypowiedziałam w innym poście co do narzędzia.
Eh dogmaty, stereotypy zakłamania. Taki stary a taki ...
Ja jestem wszystkim, więc i szatanem i wiem co mówię. Bo poza mną nie ma nic. Ja światłość ze światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego, zrodzony a nie stworzony. Ja jestem Chrystus droga prawda i brama jakiej się nauczyłam od Brata Jezusa i Króla mojego na wieki, choć jestem Bogiem to swoje miejsce znam względem nauczyciela, bo nie ja Jemu ale On mnie służył i pierwszy Był niż ja. A bez Niego niczym jestem i nigdy nie istniałam.
Potasuj swoje karty, a i Ciebie potasują starcze, bo miałeś się ich nie tykać. Wiarygodności sobie chcesz przydać? SOBIE? Więc sobie służysz, i sam się pogrążysz.
Reasumując. Anioł to nie Syn, a Syn to nie Anioł. I nie Syn aniołowi, a Anioł dla Syna powołan do życia.
Pozdro
Prokopiuk
Re: Prokopiuk
Ciężko rozmawiać o Jezusie... Z tego co ludzi uczą (ewangelie kanoniczne) trochę można ulepić i właśnie na podstawie tych kanonicznych ksiąg stworzyli tą historię.
Ja jestem znacznie dalej.. i w ogóle nie obchodzi mnie jakim człowiekiem był Jezus itp. liczy się TYLKO jego nauka. SAME jego słowa, nawet zbytnio nie ufam dopiskom apostołów. W tych czasach są dziesiątki/setki religii i wierzeń, a 2 tyś lat temu Jezus powiedział że postawi ludy całej ziemi jak pasterz oddziela owce od kozłów. (pamiętacie obrazek Jezusa z którego serca wychodzą 2 promienie- czerw i niebieski?) Nigdy się nie dogadacie kim on był i możecie całe książki pisać.. co robił zanim rozpoczął działalność? JA wiem, ZWYKŁYM CZŁOWIEKIEM. No może nie takim zwykłym, ale też jadł chlem, pił wino.. a te moce cudotwórcze nie były z nim od przyjścia na świat(chociaż pamiętam ewangelie dzieciństwa w których również dokonuje cudów w wieku 4 lat) Ale co było jak miał 15-29? Był ponoć cieślą... Jezus powiedział(poszukajcie) "Bóg jest duchem", a duch jak wiadomo w NAS mieszka. Kiedy Jezus mówił "Ja i Bóg jedno jesteśmy" znaczy to że on połączył się z TYM duchem, ale każdy z nas może zrobić to samo!
Możecie dawać różne nazwy szatanowi.. a pamiętacie fragment w którym Piotr upomniał Jezusa, a ten mu odpowiedział "precz szatanie, bo nie myślisz na sposób Boży, ale na sposób ludzki" więc szatan tkwi w naszym myśleniu! Jezus nie bał się śmierci, śmierć to dla niego zakończenie misji.. a Piotr już jak ludzie- bał się śmierci, czy swojej czy innych. Anioł to może być ktoś taki jak ja który pojął po co tu jest, dlaczego.. i chce wypełnić swoją misję. Aniołem mógł być Ojciec Pio, Joanna D'arc, czy inni. W ewangelii Tomasza któryś z apostołów nazwał Jezusa "sprawiedliwy anioł", inny "człowiek który miłuje wiedzę i jest rozumny", a Tomasz nazwał go nauczycielem.
Ja jestem znacznie dalej.. i w ogóle nie obchodzi mnie jakim człowiekiem był Jezus itp. liczy się TYLKO jego nauka. SAME jego słowa, nawet zbytnio nie ufam dopiskom apostołów. W tych czasach są dziesiątki/setki religii i wierzeń, a 2 tyś lat temu Jezus powiedział że postawi ludy całej ziemi jak pasterz oddziela owce od kozłów. (pamiętacie obrazek Jezusa z którego serca wychodzą 2 promienie- czerw i niebieski?) Nigdy się nie dogadacie kim on był i możecie całe książki pisać.. co robił zanim rozpoczął działalność? JA wiem, ZWYKŁYM CZŁOWIEKIEM. No może nie takim zwykłym, ale też jadł chlem, pił wino.. a te moce cudotwórcze nie były z nim od przyjścia na świat(chociaż pamiętam ewangelie dzieciństwa w których również dokonuje cudów w wieku 4 lat) Ale co było jak miał 15-29? Był ponoć cieślą... Jezus powiedział(poszukajcie) "Bóg jest duchem", a duch jak wiadomo w NAS mieszka. Kiedy Jezus mówił "Ja i Bóg jedno jesteśmy" znaczy to że on połączył się z TYM duchem, ale każdy z nas może zrobić to samo!
Możecie dawać różne nazwy szatanowi.. a pamiętacie fragment w którym Piotr upomniał Jezusa, a ten mu odpowiedział "precz szatanie, bo nie myślisz na sposób Boży, ale na sposób ludzki" więc szatan tkwi w naszym myśleniu! Jezus nie bał się śmierci, śmierć to dla niego zakończenie misji.. a Piotr już jak ludzie- bał się śmierci, czy swojej czy innych. Anioł to może być ktoś taki jak ja który pojął po co tu jest, dlaczego.. i chce wypełnić swoją misję. Aniołem mógł być Ojciec Pio, Joanna D'arc, czy inni. W ewangelii Tomasza któryś z apostołów nazwał Jezusa "sprawiedliwy anioł", inny "człowiek który miłuje wiedzę i jest rozumny", a Tomasz nazwał go nauczycielem.
Re: Prokopiuk
Ja jesem pisze:Błąd w założeniu, więc ...
Jezus to osoba Syn Boży a jako tytuł Chrystus (Zbawiciel- bo nikt nikogo nie zbawi skoro każdy sam o sobie ma zdecydować więc i siebie zbawić) to każdy z nas. Syn Boży część trójcy Boga jedynego owej piramidy z okiem starszej od masonów i iluminatów starszej od marksistowskich ideologii przecierz. Szatan to Anioł który został ulepiomy by nieść światło Boga i siebie nie przeskoczy. Więc "Światłość w ciemności świeci" inaczej nie ma racji bytu nawet. Więc szatan jawi się jako ciemność, poprzez która objawią się jasność i moc i chwała Boga. A co do śmiechu już się wypowiedziałam w innym poście co do narzędzia.
Eh dogmaty, stereotypy zakłamania. Taki stary a taki ...
Ja jestem wszystkim, więc i szatanem i wiem co mówię. Bo poza mną nie ma nic. Ja światłość ze światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego, zrodzony a nie stworzony. Ja jestem Chrystus droga prawda i brama jakiej się nauczyłam od Brata Jezusa i Króla mojego na wieki, choć jestem Bogiem to swoje miejsce znam względem nauczyciela, bo nie ja Jemu ale On mnie służył i pierwszy Był niż ja. A bez Niego niczym jestem i nigdy nie istniałam.
Potasuj swoje karty, a i Ciebie potasują starcze, bo miałeś się ich nie tykać. Wiarygodności sobie chcesz przydać? SOBIE? Więc sobie służysz, i sam się pogrążysz.
Reasumując. Anioł to nie Syn, a Syn to nie Anioł. I nie Syn aniołowi, a Anioł dla Syna powołan do życia.
Pozdro
Bo to jest tylko zalożenie, orientacyjna mapa świadmości, która dała coś nowego, spowodowała jakieś poruszenie, jeśli kogoś uraziłem, jestem jak najbardziej za usunięciem. Pisał to w końcu starzec...(być może trzęsącą się ręką...)
Co mnie w tym wszystkim zaintrygowało; widok tejze starczej mapy, jak na starca bardzo pobudzająca. Co my tam mamy...; przedstawienie zła, tego całego Arymana jako symbolu konsumpcjonizmu, konformizmu, władzy i polityki, natomiast Lucyfer obrazuje tutaj nowoczesny eskapizm (alternatywne światy od sekt po sztukę<tu bym się nie zgodził wierzę w sztukę natchnioną, czy może raczej prawdę w sztuce) i wreszcie drogę Chrystusa, czyli świadmoy wybór, wolna wola, wiara w porządek, akceptacja istniejącego stanu rzeczy.
I co dalej, jakby na to spojrzeć jak na mape Wrocławia w czasie remontu; wszystko zgrzyta, zero płynności, wszędzie konflikt, który rodzi wielką odpowiedzialność. Te wszystkie sfery przenika ta jego ironia i humor, jakby ten mechanizm nie mógł w ogóle ruszyć bez spoiwa albo raczej gnostycznego smaru. W kilku sławach objęte całe spektrum żywiołu, jakim jest życie...
Dlatego umieściłem.
"Potasuj swoje karty, a i Ciebie potasują starcze, bo miałeś się ich nie tykać. Wiarygodności sobie chcesz przydać? SOBIE? Więc sobie służysz, i sam się pogrążysz"
Slyszalem, ze kościół go nie lubi, jednak to jego wybór...
"Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze aż do końca."
Joseph Conrad
Joseph Conrad
Re: Prokopiuk
Ciekawy
Umieściłeś i fajnie superowo nawet, ja miałam okazje się wypowiedzieć, też fajnie. To Jego wybór, też fajnie hee.
Że się też zaś wypowiem Po co komplikować rzeczy proste, skoro i tak ludzie mają problem w ich zrozumieniu. A jak lekko wypaczyć, nie zrozumieć i snuć teorie. Tak można każdą fikcje uzasadnić, nawet w swej niespójności. Ja nie czuje się urażona niczym, choć prosta ze mnie babka i lubię proste drogi, a kręte prostować. Za to nie widzę sensu większego w snuciu teorii dla teorii tworzeniu fikcyjnych postaci mieszając je z faktami historycznymi nawet, to droga po manowcach jedynie. Stara filozofia, gdzie robiło się z palca wyssane założenie i dorabiało wielkie teorie i gałęzie całe pseudo wiedzy. Bo skoro nic się kupy nie trzyma i zgrzyta, to po co o tym snuć. To tak jak snuć o niewiedzy i chorobie.
Umieściłeś i fajnie superowo nawet, ja miałam okazje się wypowiedzieć, też fajnie. To Jego wybór, też fajnie hee.
Że się też zaś wypowiem Po co komplikować rzeczy proste, skoro i tak ludzie mają problem w ich zrozumieniu. A jak lekko wypaczyć, nie zrozumieć i snuć teorie. Tak można każdą fikcje uzasadnić, nawet w swej niespójności. Ja nie czuje się urażona niczym, choć prosta ze mnie babka i lubię proste drogi, a kręte prostować. Za to nie widzę sensu większego w snuciu teorii dla teorii tworzeniu fikcyjnych postaci mieszając je z faktami historycznymi nawet, to droga po manowcach jedynie. Stara filozofia, gdzie robiło się z palca wyssane założenie i dorabiało wielkie teorie i gałęzie całe pseudo wiedzy. Bo skoro nic się kupy nie trzyma i zgrzyta, to po co o tym snuć. To tak jak snuć o niewiedzy i chorobie.
Re: Prokopiuk
No tak, ale tu takie miejsce, nie kolko filozoficzne. By the way ...
a na jaką Ty miarę prostujesz te drożyny?
przecie wszystko ustalone... Oj coś się nie klei...
ps. dziadek podobny do Freuda.
a na jaką Ty miarę prostujesz te drożyny?
przecie wszystko ustalone... Oj coś się nie klei...
ps. dziadek podobny do Freuda.
"Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze aż do końca."
Joseph Conrad
Joseph Conrad
Re: Prokopiuk
Może dla tego jakoś do mnie nie przemówił bo podobny, aż za podobny hehe
Masz racje, pewnie się sypie nawet i nie tylko nie klei, ale zmęczona jakoś jestem więc co złego to nie ja W sumie jakoś często brnę, tam gdzie sama nie chcę, bo to przecież nie ja. Wole kochać, i rozumieć, tylko taki cięty język miewam co mnie samą bywa że w kozi róg zapędza. Jak odpocznę troszkę to mi się polepszy pewnie
Masz racje, pewnie się sypie nawet i nie tylko nie klei, ale zmęczona jakoś jestem więc co złego to nie ja W sumie jakoś często brnę, tam gdzie sama nie chcę, bo to przecież nie ja. Wole kochać, i rozumieć, tylko taki cięty język miewam co mnie samą bywa że w kozi róg zapędza. Jak odpocznę troszkę to mi się polepszy pewnie
Re: Prokopiuk
odpocznij zazyj tabaki albo posil sie, niedlugo dnia przybedzie, to moze i krzepa ,od promieni slonecznych, przyjdzie.
"Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze aż do końca."
Joseph Conrad
Joseph Conrad
Re: Prokopiuk
Dzięki, już odpoczęłam. Mnie męczy czasem tępo tego świata internetowego. Kiedyś pisało się list i miało się kilka miesięcy na przemyślenia, albo nawet lat. A dziś? Szalone tempo, doby brak. A gdzie praca? Tak jutro w dzień muszę naładować bateryjki w naturze i spokoju W sumie głowy nie używam więc mi się nie męczy hehe
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 16 marca 2012, o 16:09
- Reputacja: 0
Re: Prokopiuk
To wszystko reguluje czas,który również wymyślili ludzie,tylko pytanie po co? W głównej mierze po to aby kontrolować innych ludzi i służy tylko temu.
Re: Prokopiuk
Czytałem dużo tekstów p. Jerzego i w żadnym z nich, ABSOLUTNIE KURDE W ŻADNYM nie było nic co by pochodziło od niego, coś oryginalnego, jakaś świeża myśl. Jego twórczość to jedna smutna copypasta z Junga, Steinera i innych śmiesznych pisarzy. On nigdy nie wyszedł poza przeczytane przez siebie książki, ciągle je tylko mechaniczne przetwarza.
Crap.
Crap.
Re: Prokopiuk
przejrzalem niektore z jego pozycji,
mysle ze nieszkodliwy,
probje przekazac jakas wizje,
ale nie czuć w tym,
ze robi to na sile...
dla mnie zupełnie obojetny,
moze czuje lekki niesmak.
kult tego steinera itd...
mysle ze nieszkodliwy,
probje przekazac jakas wizje,
ale nie czuć w tym,
ze robi to na sile...
dla mnie zupełnie obojetny,
moze czuje lekki niesmak.
kult tego steinera itd...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości