Rozwojduchowy.net

Czy istnieje mozliwosc postanowic nie wejsc juz na zadne forum, albo chociaz nic na zadnym nie pisac, zajac sie soba, oswiecic sie, nastpepnie wrocic na forum i pisac, tym razem madrze, jako nauczyciel innych?

Czy widzisz jedynie swoje wyobrazenie na jej temat? "Widzimy innych, nie takich jacy sa, ale takich jacy sami jestesmy" Anthony de Mello http://www.youtube.com/watch?v=jnCQUiK1wEk&feature=related Pytam, bo mam problem z byciem postrzeganym przez innych na internecie jako...(i tu mozna ...

On jest nie tylko w ksiazkach ale mozemy go rowniez zobaczyc i wysluchac na youtube.
http://www.youtube.com/watch?v=E9Voqynceus

Dlaczego odrzucony przez Kosciol i czy byl oswiecony?
Czy Natanek jest oswiecony?

ogladalem filmy do 4 rano, spojrzalem w okno jasno, otworzylem, wspaniale powietrze i spiew ptakow...

A czy da sie robic prace, zmywanie, sprzatanie itd. z byciem z nia, pozostawanie, nie wlaczaniem muzyki czy telewizoru, z ta nudna czecia naszego dnia, stanie sie z tym jednym? Ja nie potrafie, ale moj pokoj wola o pomste do nieba! Na szczescie nie pracuje w biurze itd. Wspolczuje pracujacym w biuro...

Prowokujacy moga poruszyc nasze umysly. Jak u kogos w glowie cos sie prowokuje to jeszcze ok. Gorzej jak ktos utknie, zablokuje sie, zatrzyma, podda, uda, stlumi...

"Wierze w Ciebie Boze zywy,
W Trojcy jedynaj prawdziwy.
Wierze cos objawil Boze,
Twe slowo mylic nie moze.
Ufam Tobie bos wierny,
Wszechmocny i milosierny..."

Czy to prowokacja w co wierzymy?

Ladny wiersz. Moj kumpel z Warszawy laczy rozwoj duchowy z sexem. I swietnie mu to wychodzi. U mnie ten drugi temat nadal tabu.
Fajny prowakacyjny wierszyk, ty nasz kochany Heteryczku. Przyznaj sie, sam go napisales pod wplywem duchowego natchnienia, co?
Bardzo inspirujacy.

Z tym, ze wszyscy boimy sie smierci, wiec ci co nie osiagneli tego co Krishnamurti(czyli 99%) zawsze beda ze strachu przed smiercia albo unikac tematu, albo poruszac temat, albo na niego odpowiadac albo go czytac.

czy moglibysmy wierszowac tu o rozwoju duchowym? to jakbym czytal to bym moze zostal duchownym to forum jest rozwojem ducha jak kazda chwila, ktora jest jak mucha czy da sie uciec z tego momentu? a moze ta ucieczka to jest czesc rozwoju ducha lapie chwile ulotne jak ulotka bo jestem chwila tego male...

ale - moze zabrzmi to pompatycznie - ja juz nic nie chce dla siebie.

Ja bym wtedy usiadl do medytacji a jak by sie spac zachcialo to zrobilbym 108 poklonow. i tak na zmiane, nie szedlbym dzis wieczor spac. Ale najpierw zadzwonilbym do rodziny i przyjaciol, aby powiedziec papa i podziekowac im za wszystko.

moze cos wiecej powiecie :(

No wlascie, Wszechmogacy, wlasnie po to powstal ten topic. Ja sie boje smierci. Oni tez. Ty tez. Ja po prostu nie chce od tego uciekac. Dzis widzialem martwego kota...byl dlugi, pokiereszowany, zeby na wierzchu...