Rozwojduchowy.net

Tao-Universum pisze:Ale wydaje mi się,że miłości chyba nie warto i nie można zrozumieć. Całe piekno polega na tym aby to uczucie było ponad stan oraz ponad wsztystkich.

oki po części sie z tym zgadzam, może miłości nie da się zrozumieć, ale trzeba ją czuć, a żeby ją czuć trzeba zrozumieć samego siebie.

warto by było tego potwora poznać, nie uwięzić w jakiejś klatce (bo zwierze w klatce jeszcze bardziej się rozjusza), a później moźe być naprawdę źle. Postaraj się poznać go a jednocześnie wzmocnić swoją dobrą część. Jeśli będzie silna to w momencie kryzysowym będziesz w stanie przezwyciężyć potwora.

świetna zmyłka, ale każdy z nas się na to nabrał. Niech żyje w takim razie matematyka, czyli królowa wszystkich nauk.

nawiązując do pierwszego wpisu: tam dom Twój gdzie serce Twoje. ;-) uważam,że jest to prawdą, bo jak inaczej wytłumaczyc nasze porywy serca gdy mamy obok siebie kogoś nam szalenie bliskiego? jak to się dzieje,że tylko nasz partner jest w stanie spowodowac przyspieszone bicie serca, itp. czy da się z...