Gert Postel -Pseudologia Phantastica

Dyskusje odnośnie duchowych mistrzów.
Drogi rozwoju, autorskie metody, filozofie...
_____
Posty: 21
Rejestracja: 31 października 2013, o 02:06
Reputacja: 0

Gert Postel -Pseudologia Phantastica

Postautor: _____ » 15 listopada 2013, o 18:22

Niemiecki listonosz, Gert Postel, nie mając wykształcenia lekarskiego, pracował wiele lat na różnych stanowiskach lekarskich. Był m.in. ordynatorem kliniki psychiatrycznej i wystawiał ekspertyzy dla sądów przysięgłych. Powierzano mu nawet stanowisko szefa miejskiego szpitala psychiatrii i neurologii. Jego relacje i książki demaskują psychiatrów i psychoterapeutów, osłaniających się otoczką „przyjaciela w potrzebie“.

Gerd Postel pod przykrywką „lekarskiego tytułu“ zdemaskował chyba największe hochsztaplerstwo w historii, jakim coraz częściej bywa psychiatria. Pokazuje inny sposób rozumienia słów Hegla o wzajemnym uzależnieniu pana i pachołka: Pan wierzy w to, że może panować i ma przewagę, a pachołek wierzy, że musi być kierowany i podlegać… Kiedy zniknie wiara – zniknie i pan, i pachołek.

ŻYCIORYS POSTELA

Na „złą drogę“ Gert Postel zszedł w 1979 roku na jednej z późniejszych rozpraw sądowych, po samobójstwie matki. Psychiatrzy zdiagnozowali u niej depresję i zaaplikowali jej psychotropy.

Postel w tym czasie zaczął gościnnie odwiedzać Uniwersytet Bremen, brał udział w odczytach na temat psychologii i socjologii. Oswajał się z literaturą fachową, chłonął „profesjonalny żargon“.

„Kto opanowuje dialektykę i język psychiatryczny, ten jest w stanie zapakować w akademickie szaty każdą bezgraniczną głupotę“ – napisał później w swojej książce „Przygody pana dr dr Bardholdy“ (Brockkamp, Bremen 1985 r.).

Postel zaczyna pracować jako lekarz.

„O stanowisko ordynatora (kliniki psychiatrycznej) złożyłem podanie z prawie 40 innymi lekarzami. Ośmiu z nich zostało wybranych do węższego grona i musiało robić odczyt przed ministerialną komisją powołaniową. Moim tematem było: „O Pseudologia phantastica na literackim przykładzie postaci Felixa Krulla, według powieści Thomasa Manna pod tym samym tytułem i koniugacyjnie zainiekcjowanym zniekształceniom w stereotypowym kształtowaniu się osądu“. (…) O tym temacie nikt nic nie wiedział i wszyscy byli zafascynowani akrobatyką słów”.

Był pełnomocnikiem kliniki do spraw dokształcania personelu medycznego. Przemawiał w tej roli na zgromadzeniach psychiatrów. Wprowadzał do przemówień określenia chorób, których w ogóle nie ma, jak na przykład „bipolarna depresja III stopnia“, której w ogóle nie ma w diagnostyce. Żaden psychiatra-fachowiec nie zadał pytania (trzeba podkreślić, że w tych kręgach zadanie pytania równa się przyznaniu do niekompetencji). Później został przewodniczącym Komitetu Komisji Weryfikacyjnej Saksońskiej Izby Lekarskiej, egzaminował lekarzy do specjalizacji. Ich świadectwa do dziś zawierają podpis „dr Postel, ordynator“.

„Powiedziałem kiedyś do jednego z psychiatrów: W psychiatrii jest pan przecież zdany na to, co do pana powie pacjent. Jak pacjent nic nie mówi, to nie może pan nic zdiagnozować. On wtedy odrzekł do mnie: Ach… To wtedy piszę – „autystyczna psychoza słaba symptomatycznie“.

Po takich rozmowach Postel zaczął się zastanawiać czy w ogóle istnieje coś takiego jak choroba psychiczna w sensie terminologii samej nauki psychiatrycznej. Nawet sam poddał się badaniom psychiatrycznym. Stwierdzono u niego „zaburzenie psychiczne” – „narcystyczne zaburzenie osobowości”. Sam Postel skomentował to tak: „No cóż, z czymś takim człowiek na Zachodzie się przecież rodzi…”.

MORALNE PYTANIA

Czy Postel manipulował ludźmi i czy wprowadzał innych w błąd, jako ordynator bez wykształcenia?

Sam komentuje to w ten sposób: „Manipulacja, która skierowana jest do wykorzystania na rzecz manipulowanych i przynosi im korzyści, jako przejaw ogólnej solidarności, jest przyzwoita, nie tylko usprawiedliwiona ale i wskazana. Jeśli odciągnę choćby jedną osobę od leczenia przez psychiatrę, na pewno już jej pomogłem”.

Postel pyta czym jest psychiatria jeśli nie najgorszą manipulacją i – po części przymusowym – ubezwłasnowolnieniem doprowadzonego do bezsilności człowieka. Zastanawia się czy w ogóle istnieje coś takiego jak choroba psychiczna, czy jest to tylko lekarski akt językowy.

Diagnostyka psychiatryczna jest zawsze odgraniczaniem według banału: „Ty jesteś chory, ale ja jestem zdrowy“. Postel twierdzi, że każdy kto wchodzi do gabinetu psychiatrycznego traci suwerenność nad definiowaniem własnych uczuć.

„Przed psychiatrami trzymałem lustro, w którym wstrętnie wyglądali. Niezdolni i zakochani w sobie, czyli tacy, jakimi są, zaczȩli w to lustro uderzać, zamiast zacząć się uczyć. Ale czy winne jest lustro, kiedy ja jestem wstrętny? Ach, pewnie nie ma już żadnej zarozumiałości psychiatrów, psychoterapeutów i psychologów, której bym nie zranił. Naturalnie nie wolno okłamywać dobrych ludzi“.

POSTEL DZISIAJ

Dzisiaj Gert Postel, za zdemaskowanie praktyk psychiatrycznych, zdobył szacunek i popularność, nie tylko w kręgach intelektualistów. Za czasów jego „panowania“ na stanowisku zastępcy Lekarza Urzȩdowego we Flensburgu drastycznie, bo aż o 86 proc.(!), spadła ilość internacji przymusowych w zakładach psychiatrycznych i powstała w tym regionie m.in. Socjalna Służba Psychiatryczna.

Swoich fanów Gert Postel ma oczywiście wśród wielu aktywistów i sympatyków ruchów, występujących przeciwko psychiatrii. Sam angażuje się w prace na rzecz jej ofiar, m.in. patronuje ruchowi społecznemu Bundesarbeitsgemeinschaft Psychiatrie-Erfahrener e.V. (Zrzeszenie zarejestrowane/ Ogólnoniemiecka Grupa Robocza Osób Doświadczonych Psychiatrią).

Prywatnie Postel prowadzi renomowaną restaurację w Lipsku, w której spotyka siȩ tzw. śmietanka towarzyska miasta. Brak wpływu na oficjalną psychiatrę zrekompensował sobie, stając się głównym akcjonariuszem prywatnej kliniki psychiatrycznej. I tylko sami psychiatrzy nie podejmują tematu tej afery uparcie odpowiadając formułką: „Z tego co wiemy, to osoba uznana przez sąd za przestępcę“.



Cyt.
O swoim pobycie za kratami powie: „To był dobry czas i nie żałujȩ go tak samo, jak nie żałuje okresu, kiedy byłem lekarzem. Na wolności nigdy nie dałbym rady przepracować 5 tomów Schopenhauera“

Naturalnie nie wolno okłamywać dobrych ludzi, ale oszukiwanie oszustów już zawsze było spryciarstwem słabych wobec silnych, jako jedna z najpiȩkniejszych gier. Również nie każda kłamliwa wypowiedź ma zarozumiałą (/próżną) jakość kłamstwa. Czasami trzeba prawdzie pomóc zmyłką, aby mogła wyjść na jaw.“

O stanowisko ordynatora złożyłem podanie z prawie 40 innymi lekarzami. 8 z nich zostało wybranych do wȩższego grona i musiało robić odczyt przed ministerialną komisją powoławczą. Moim tematem było: „O Pseudologia phantastica na literackim przykładzie postaci Felixa Krulla, według powieści Thomasa Manna pod tym samym tytułem i koniugacyjnie zainiekcjowanym zniekształceniom w stereotypowym kształtowaniu siȩ osądu“. I wszyscy byli w szoku, a kłamstwo na usługach, które ja tylko podniosłem... Pseudologia phantastica, o tym temacie nikt nic nie wiedział i wszyscy byli zafascynowani akrobatyką słów.

Awatar użytkownika
mocmilosci
Posty: 229
Rejestracja: 10 stycznia 2009, o 15:47
Reputacja: 0
Kontaktowanie:

Re: Gert Postel -Pseudologia Phantastica

Postautor: mocmilosci » 18 listopada 2013, o 23:51

:czytaj
Sam to sprawdziłem ...to wkrętacze, raport poszedł do najwyższego. ja "straciłem kilka lat życia" , ale nagrania z wizyt na mp3 mogę udostępnić , zajeboza...
Dołączę do swojej darmowej książki... :D
"Kto z kim przestaje takim sie staje..."
To chorzy bsi-e ,udaja że leczą ,ale lęczą... i jęczą ,marudzą..itp.
nagrania sa the best ! , a doświadczenia czy żałuję ?NIE!
Sprawdziłem system do UBESWLASNOWOLNIENIA istoty ludzkiej , zajeboza!
Teraz mogą se kłamać ,a ja WIEM!
Przeżyłem to i chwała najwyższemu za to !
Teraz mogą mi skoczyć, jestem BARDZO uważny i poczytałem PRAWO!

Buziaki dla paki :calus :calus :calus
:przytul
:aniol
JAMJEST
....MIŁOŚĆ....

Niewinny
Posty: 1752
Rejestracja: 9 lipca 2014, o 03:59
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: Gert Postel -Pseudologia Phantastica

Postautor: Niewinny » 28 grudnia 2013, o 10:17

Choroba to obojętność na krzywdę (czy ludzką czy zwierzęcą).
A obecny system XXI wieku który wmawia nam że musimy a nie możemy i tak upadnie.

villah
Posty: 1257
Rejestracja: 2 marca 2010, o 21:45
Reputacja: 0

Re: Gert Postel -Pseudologia Phantastica

Postautor: villah » 28 grudnia 2013, o 14:25

Tak upadnie, a na jego gruzach powstanie jeszcze bardziej humanitarny, co historia już nie raz wskazała.


Wróć do „Sylwetki Mistrzów i Drogi Duchowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości