Piękny ogród
: 2 maja 2017, o 10:10
Trawniki na dachach domów to wielowiekowa tradycja bardzo powszechna w krajach skandynawskich, a szczególnie w Norwegii. Mimo chłodnego klimatu trawniki na dachach sprawują tam się dobrze, nawet w północnych rejonach tego kraju, gdzie zimy są wyjątkowo długie i srogie. Zielony dach to w Norwegii dobrze zanana codzienność. Tym sposobem kryte są tam domy, zarówno w miastach, jak i na wsi. Podobnie wyglądają dachy przystanków autobusowych, fabryk, sklepów, zajazdów przydrożnych. Trawnikami pokryte są zarówno skromne domki rybaków jak i prestiżowe obiekty kultury - muzea, teatry, estrady. Dlaczego w zielonej w zasadzie nie zniszczonej industrializacją Norwegii rozwinęła się ta forma krycia dachu? Pewnie ma to związek z długimi zimami. Zwierzęta hodowlane pozbawione zimą świeżego pokarmu miały jego namiastkę na dachu domu. W domach zimą jest ciepło dzięki temu na dachach powstaje coś w rodzaju namiastki łąki w zimie, podgrzewanej ciepłem domu. Nie wiem czy u nas takie coś by się przyjęło. Na razie temat przypomniał mi że i ja muszę zadbać o podwórko i nasiać trawy. Na razie zastanawiam się jaką wybrać. A może tę gdzie nasiona są razem z nawozem https://www.leroymerlin.pl/rosliny-nasiona-cebule/nasiona/trawa,a370.html ?