homoseksualizm
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 10 maja 2015, o 17:25
- Reputacja: 0
- Płeć: K
homoseksualizm
Co o tym sadzicie? Myslicie ze to choroba umyslu?
Re: homoseksualizm
Myślę, że to choroba genetyczna, ale nie ma to znaczenia dla rozwoju duchowego.
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.
- Prometeusz
- Posty: 1615
- Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
- Reputacja: 0
- Płeć: M
- Kontaktowanie:
: homoseksualizm
kwiatuszek pisze:Co o tym sadzicie? Myslicie ze to choroba umyslu?
Nie jest to choroba, tylko cecha umysłu, za którą odpowiada odpowiednie ukształtowanie pewnych obszarów mózgu. Oczywiście jest to pewne wynaturzenie wynikające z czynników losowych.
Re: homoseksualizm
Jest choroba, tylko lobby homo wymusiło skreślenie z listy chorób, co swoją drogą tworzy sprzeczności, z których geje nie potrafią się wytłumaczyć. Wynika to wg najpopularniejszych hipotez z hormonów w życiu płodowym, ale są poważne przesłanki żeby wziąć pod uwagę także wychowanie, bo np najstarsze dziecko w rodzinie rzadziej jest homo niż młodsze dziecko w wieloletniej rodzinie, co może wskazywać na mechanizm tego typu: najmłodsze dziecko naturalnie "przegrywa" rywalizację ze starszym rodzeństwem, ale nie wiadomo dokładnie jak przebiega ten mechanizm.
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.
-
- Posty: 203
- Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 14:38
- Reputacja: 0
Re: homoseksualizm
Wśród zwierząt też są takie przypaki, niektóre gatunki nawet wybierają głównie takie rozwiązania.. Osobiście jestem heteto ale patrząc obiektywnie muszę uznać normalność, naturalność i brak szkody homoseksualizmu
Re: homoseksualizm
https://pl.wikipedia.org/wiki/Odwo%C5%82anie_do_natury
http://wyborcza.pl/1,91446,16307695,WHO ... rects=true
Taka sytuacja.
http://wyborcza.pl/1,91446,16307695,WHO ... rects=true
Taka sytuacja.
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.
-
- Posty: 203
- Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 14:38
- Reputacja: 0
Re: homoseksualizm
1 link to kwestia indywidualna.. ja uważam że cechy których nie możemy ''ulepszyć'' a są naturalną częścią człowieka nie są złe, nie mogą być złe.. dodatkowo od zawsze popierałem hedonizm bez granic..
2 link to marny artykuł z wyborczej, jest szereg powodów przez który zarażenia są częste, rozwiązanie to nie zakaz homoseksualizmu tylko zwykła odpowiedzialność w postaci antykoncepcji
2 link to marny artykuł z wyborczej, jest szereg powodów przez który zarażenia są częste, rozwiązanie to nie zakaz homoseksualizmu tylko zwykła odpowiedzialność w postaci antykoncepcji
Re: homoseksualizm
JamesonWithApple pisze:1 link to kwestia indywidualna.. ja uważam że cechy których nie możemy ''ulepszyć'' a są naturalną częścią człowieka nie są złe, nie mogą być złe.. dodatkowo od zawsze popierałem hedonizm bez granic..
Jeśli ktoś jest pedofilem lub psychopatą też? Z resztą nie trzeba się odwoływać do skrajnych przykładów.
JamesonWithApple pisze:2 link to marny artykuł z wyborczej, jest szereg powodów przez który zarażenia są częste, rozwiązanie to nie zakaz homoseksualizmu tylko zwykła odpowiedzialność w postaci antykoncepcji
Ale to akurat prawda. Wziąłem pierwszy lepszy link na ten temat, a akurat wyborcza jest lewacka, więc nie manipuluje na swoją niekorzyść.
Antykoncepcja nie chroni przed HIV. Wychodzi na to, że gejoza jest szkodliwa, a lesbijstwo nie Ma to zresztą odzwierciedlenie w kulturze, bo lesbijki są tolerowane, a geje nie.
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.
-
- Posty: 203
- Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 14:38
- Reputacja: 0
Re: homoseksualizm
pedofilia ma szkodliwy wpływ z wiadomego powodu więc nie widzę logiki po co mówisz o tym.. ja nie mogę nic złego powiedzieć na homoseksualistów bo w niczym mi to nie przeszkadza, nie wpływa to na jakość mojego życia..
Re: homoseksualizm
To już zależy jak myślimy. Jeśli interesuje nas tylko własne ego i zaspokajanie swoich potrzeb, to jest to nieważne. Ja patrzę szerzej - z pkt widzenia społeczeństwa i biologii. Z tego powodu sam rezygnuję ze swojego popędu, chociaż dotyczy kobiet i większość osób twierdzi, że źle robię. Mnie nie interesuje zdanie większości, ale zależy mi na dobru większości. Po prostu nie potrafię się cieszyć kiedy inni cierpią z mojego powodu (za wyjątkiem rywalizacji w grach i sporcie). Jednocześnie mam takie popędy, że gdybym je rywalizował to byłbym narkomanem, hazardzistą i rozbiłbym się samochodem przez za szybką jazdę. Najważniejsza jest kontrola - kora przedczołowa walczy z układem nagrody. Dzięki temu mogę żyć tak jak powinienem, choć czerpię mało przyjemności. Dlatego właśnie gardzę ludźmi, którzy się nie kontrolują. Potem na własne życzenie chorują, a społeczeństwo płaci na służbę zdrowia i w efekcie ktoś chory nie ze swojej winy cierpi przez alkoholików, grubasów, narkomanów, gejów (HIV) i inne odpady ludzkie jeszcze gorszego kalibru - złodziei, korporacji trujących środowisko i ludzi dla zysków, bankierów i ogólnie tych, którzy tworzą ten paskudny system.
Są poważne przesłanki żeby sądzić, że odpady ludzkie są produkowane przez zimny chów lub brak zainteresowania rodziców. Wychowani przez surowych rodziców ograniczają swoje złe popędy, myślą źle na swój temat i przez to złe popędy się w nich produkują, a tu nie można sobie odpuścić żeby nie być gównem. Jednak kontrola puszcza, bo nie można non stop poświęcać energię na ocenianie siebie i ci słabsi robią złe rzeczy, bo nie potrafią nad sobą zapanować. Ja niby potrafię, ale jest to pyrrusowe zwycięstwo, więc świadomie pozwalam sobie na niezdrowe jedzenie i jaranie. I tak zdechnę jak szmata, ale przynajmniej to nie moja wina jak próbują mi wmówić teistyczne psy. Grupa ludzi w ogóle niekontrolowanych realizuje swoje popędy także te niezgodne z moralnością, id nie jest hamowane.
Te dwa bieguny są jak kapitalizm i socjalizm. Każdy człowiek musi być na którymś punkcie skali między kontrolowaniem siebie i akceptacją swoich popędów. Ciężko powiedzieć gdzie jest optymalny punkt, bo każdy ma inne predyspozycje (geny, memy).
Trzeba leczyć chorych ludzi lub pozwalać im na eutanazję, żeby nie cierpieli.
Są poważne przesłanki żeby sądzić, że odpady ludzkie są produkowane przez zimny chów lub brak zainteresowania rodziców. Wychowani przez surowych rodziców ograniczają swoje złe popędy, myślą źle na swój temat i przez to złe popędy się w nich produkują, a tu nie można sobie odpuścić żeby nie być gównem. Jednak kontrola puszcza, bo nie można non stop poświęcać energię na ocenianie siebie i ci słabsi robią złe rzeczy, bo nie potrafią nad sobą zapanować. Ja niby potrafię, ale jest to pyrrusowe zwycięstwo, więc świadomie pozwalam sobie na niezdrowe jedzenie i jaranie. I tak zdechnę jak szmata, ale przynajmniej to nie moja wina jak próbują mi wmówić teistyczne psy. Grupa ludzi w ogóle niekontrolowanych realizuje swoje popędy także te niezgodne z moralnością, id nie jest hamowane.
Te dwa bieguny są jak kapitalizm i socjalizm. Każdy człowiek musi być na którymś punkcie skali między kontrolowaniem siebie i akceptacją swoich popędów. Ciężko powiedzieć gdzie jest optymalny punkt, bo każdy ma inne predyspozycje (geny, memy).
Trzeba leczyć chorych ludzi lub pozwalać im na eutanazję, żeby nie cierpieli.
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.
-
- Posty: 203
- Rejestracja: 21 czerwca 2015, o 14:38
- Reputacja: 0
Re: homoseksualizm
stereotypowe myślenie pełne uprzedzeń..
homoseksualizm
Kocur pisze:Co jest stereotypowe i pełne uprzedzeń?
twoje zdanie, o tym ze homoseksualizm jest choroba.
uwaga, niespodzianka ! -seksualnosc jest ogromna i bardzo wazna w zyciu kazdego z nas. myslales kiedys o ludzkiej seksualnosci, ktora nie zamyka sie tylko w slowie homo czy hetero ? to dopiero musi byc dla ciebie zbior chorob..
swiat, w ktorym zyjemy przyjal heteroseksualnosc, jako cos normalnego. nie zawsze i nie wszedzie tak jest. wiesz, jestes heteroseksualny, masz dziewczyne, potem dzieci, dom, oczywiscie super prace.. sa inne sciezki, mniej utarte. co zlego w tym, ze twoj partner jest tej samej plci ? dopoki nikogo nie krzywdzisz, gdzie problem ?
jest na szczescie coraz wiecej miejsc, ktore sa najzwyczajniej otwarte na mniejszosci, bez Kocurow.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości