Aktywność-Pasywność, jak pogodzić?

Pytania i Pomoc Duchowa - Masz jakikolwiek problem, napisz tu.
JAR
Posty: 538
Rejestracja: 7 października 2009, o 10:49
Reputacja: 0

Aktywność-Pasywność, jak pogodzić?

Postautor: JAR » 7 października 2009, o 11:57

Jak się uchronić przed 'kręceniem' się raz w jedno a raz w drugie?
Jak zrównowazyć aktywność z pasywnością? Jest tu jakiś punkt "G"? :-)
Ciało fizyczne robi mi tu psikusy...

Sidd
Administrator
Posty: 587
Rejestracja: 13 czerwca 2006, o 08:23
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: Aktywność-Pasywność, jak pogodzić?

Postautor: Sidd » 7 października 2009, o 14:19

A dlaczego uważasz, że to nie jest pogodzone/zrównoważone?
:)

JAR
Posty: 538
Rejestracja: 7 października 2009, o 10:49
Reputacja: 0

: Aktywność-Pasywność, jak pogodzić?

Postautor: JAR » 7 października 2009, o 14:39

Nie uważam, mam z tym problem.
A nie powinno być? ;-)

JAR
Posty: 538
Rejestracja: 7 października 2009, o 10:49
Reputacja: 0

Re: Aktywność-Pasywność, jak pogodzić?

Postautor: JAR » 7 października 2009, o 14:53

Ponieważ je rozróżniam, znaczy że są niepogodzone.

Sidd
Administrator
Posty: 587
Rejestracja: 13 czerwca 2006, o 08:23
Reputacja: 0
Płeć: M

Re: Aktywność-Pasywność, jak pogodzić?

Postautor: Sidd » 7 października 2009, o 17:04

Ja uważam, że są pogodzone. Zawsze. Mówiąc, że są nie pogodzone umysł tworzy problem.
Jeśli jest aktywność, to ok. Jeśli jest pasywność, to też ok. Czasem jest energia w szybkim ruchu, czasem wolniejszym. Raz dzień, raz noc.
Twoje pytanie jest dla mnie pytaniem - jak pogodzić dzień z nocą. A są niepogodzone? Po co twierdzić, że są niepogodzone? Są jakie są. Po jednym przychodzi drugie. Oba stany są na swoim miejscu, oba są potrzebne.
Jeśli jesteś aktywny, bądź aktywny do końca... aż poczujesz, że chcesz stać się pasywny. Wtedy stań się pasywny.
Życie to nie jest skomplikowana filozofia ;)

Pozdrawiam

JAR
Posty: 538
Rejestracja: 7 października 2009, o 10:49
Reputacja: 0

Re: Aktywność-Pasywność, jak pogodzić?

Postautor: JAR » 7 października 2009, o 17:22

Siddhaa pisze:Życie to nie jest skomplikowana filozofia ;)


Jasne, ale wytłumaczyłeś jednak filozoficznie ;-)

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1615
Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
Reputacja: 0
Płeć: M
Kontaktowanie:

Re: Aktywność-Pasywność, jak pogodzić?

Postautor: Prometeusz » 9 października 2009, o 03:44

Nie musisz godzić tych rzeczy. Dąż w stronę aktywności, ale pozwalaj sobie na bierność kiedy czujesz że tego potrzebujesz. Pamiętaj twój umysł nie jest nigdy bierny, cały czas pracuje i decyduje. Zapytaj siebie raczej w czym jesteś aktywny, a w czym oddajesz się bierności. Bądź tego świadomy, dowiedz się dlaczego tak jest.


Ludzka aktywność jest regulowana przez kontakty międzyludzkie. I to ma odbicie na całej psychice, odpowiedz na pytanie jak zachowujesz się w grupie, a jak gdy jesteś sam? Znajdź czas w swoim życiu czy to będzie pół godziny, dzień, dwa na jakiś czas na kontakty towarzyskie. Mogą one przybrać różna formę w zależności co Ci najbardziej odpowiada.

Pozdrawiam :)

JAR
Posty: 538
Rejestracja: 7 października 2009, o 10:49
Reputacja: 0

: Aktywność-Pasywność, jak pogodzić?

Postautor: JAR » 9 października 2009, o 13:07

>Full Moon

Jesteś boski ! :-P

Ale wiesz, ja jestem zwykły, techniczny człowiek, mój umysł już dawno został zdemolowany i nie wie o co w tym wszystkim chodzi...
Poszukuję zwykłego, technicznego wsparcia a nie zajęć grupowych ;-)

Szacuneczek

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1615
Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
Reputacja: 0
Płeć: M
Kontaktowanie:

: Aktywność-Pasywność, jak pogodzić?

Postautor: Prometeusz » 9 października 2009, o 21:07

Przekonanie I:
jestem zwykły, techniczny człowiek
Przekonanie II:
mój umysł już dawno został zdemolowany
Przekonanie III:
mój umysł nie wie o co w tym wszystkim chodzi...

<<< Spójrz, to są twoje programy które wysyłasz co jakiś czas do swojej podświadomości. Czemu tak myślisz o sobie?

Nie mówiłem o zajęciach grupowych. Choć czemu nie? Co jest złego, a co dobrego w takich zajęciach?

Co rozumiesz pod pojęciem zwykłe/techniczne wsparcie? Nie wszystko w życiu da się załatwić "technicznie". Nasza psychika potrzebuje odpowiednich bodźców by funkcjonować w normie.

Po co zastępować żywność pigułkami odżywczymi, zamiast cieszyć się jedzeniem?

A jeśli chcesz już konkretnej odpowiedzi, takiej naprawdę technicznej to:

Nie można się uchronić. Zrównoważenie mierzysz przez czas trwania swojej aktywności i pasywności, ale zawsze będzie raz +1 a raz -1, kwestia tylko jak długo potrwa każdy z tych okresów. Jeśli chcesz zmienić proporcje długości trwania tych okresów musisz wejść w nowy układ, układ który będzie cie stymulował na korzyść wybranego przez ciebie stanu. Bierność wynika z braku wizji potencjalnego przyszłego stanu rzeczy. Tzn jeśli będziesz się skupiał tylko na tym, że w czymś jesteś bierny, to będziesz bierny cały czas. Jeśli się skupisz na tym co możesz osiągnąć będąc aktywnym, zaczniesz być automatycznie bardziej aktywny. Poprzez umiejętność skupiania się w danym momencie na odpowiednich aspektach własnego życia regulujesz własną aktywność. I ciało nie ma tu nic do gadania... Możesz być senny bardzo z rana, a i tak pójdziesz do pracy bo się na to decydujesz, widzisz co Ci się o płaca (pójście) a co nie (zostanie w łóżku) i nawet jak bardzo ci się nie będzie chciało to dalej jesteś wstanie pójść. Jeśli codziennie masz problemy ze wstaniem do pracy, zawsze możesz postanowić kłaść się wcześniej, lub w jakiś sposób poprawić swój sen...
To był tylko przykład, ale można odnieść go do wszystkiego.

Jeśli mówisz o bierności jako o demotywacji do wszelkiego działania, to powtarzam ci jeszcze bardziej, kontakty miedzy ludzkie motywują nie tylko na poziomie świadomym, ale i podświadomym również.

JAR
Posty: 538
Rejestracja: 7 października 2009, o 10:49
Reputacja: 0

: Aktywność-Pasywność, jak pogodzić?

Postautor: JAR » 10 października 2009, o 00:44

><<< Spójrz, to są twoje programy które wysyłasz co jakiś czas do swojej podświadomości. Czemu tak myślisz o sobie?

Nie myślę, ja jestem programem.
A ósemka ma być w pionie czy poziomie?

Awatar użytkownika
Prometeusz
Posty: 1615
Rejestracja: 21 marca 2008, o 15:56
Reputacja: 0
Płeć: M
Kontaktowanie:

Re: Aktywność-Pasywność, jak pogodzić?

Postautor: Prometeusz » 12 października 2009, o 00:57

Nie myślę, ja jestem programem.


W zasadzie tak. Tylko co z tym teraz zrobisz?

A ósemka ma być w pionie czy poziomie?


a jak wolisz? :-P


Wróć do „Pytania i Pomoc”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości