Przygotujcie się na przydługawy tekst...
Mój problem jest dość nietypowy i skomplikowany. Mam nadzieję, że potraktujecie mój problem poważnie, chociaż pewnie niektórzy i tak mnie wyśmieją...
W poprzednim wcieleniu żyłam w alternatywnej rzeczywistości, gdzie zostawiłam mojego chłopaka, bo - krótko mówiąc - umarłam. Postanowiłam umrzeć, ponieważ pewna osoba krzywdziła nas gdy byliśmy dziećmi, lecz miała nas zostawić w spokoju gdy dorośniemy. Wiedziałam, że gdy będziemy ciągle razem będzie istniało to prawdopodobieństwo dalszego krzywdzenia nas i wymyśliłam, że jedno z nas musi umrzeć. Wpłynął też na tą decyzję mój stan psychiczny, bo miałam wtedy już wszystkiego dosyć. Zdecydowałam, że to ja zginę i zostanę tutaj, dopóki niebezpieczeństwo nie minie.
Niebezpieczeństwo już minęło i chcę wrócić, mam nawet pewien plan, tylko boję się, że może być trudny do zrealizowania... No więc tak:
Nie mam ochoty się od nowa reinkarnować, bo nie chcę ponownie przechodzić przez amnezję. Postanowiłam, że jako duch zmaterializuję się w swoim świecie zamiast znów się odradzać, choć zdaję sobie sprawę, że będę musiała skumulować w sobie mnóstwo energii, by pozostać jako duch w materialnej postaci.
Jak myślicie, może się to udać? Jak jeszcze można wrócić do swojej rzeczywistości?
Bardzo mi na tym zależy, tym bardziej, że rozmawiałam telepatycznie ze swoim chłopakiem i on do tej pory bardzo cierpi przez nasze rozstanie. Obawiam się, że ma wręcz depresję. Uspokajałam go, że wszystko się ułoży, ale on dalej jest w rozpaczy. Głównie dlatego chcę tam wrócić, ja też za nim tęsknię, no i żeby on tak nie cierpiał... Proszę, pomóżcie mi.
Alternatywne światy - problem z powrotem
Alternatywne światy - problem z powrotem
Patrząc na ciemność lub śmierć boimy się nieznanego - niczego więcej...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości